Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Prezydent Suwałk zaprezentował projekt przyszłorocznego planu finansowego miasta
Podwyżka pensji dla nauczycieli i miejskich urzędników, rekordowe dochody i wydatki oraz duże inwestycje finansowane z zewnętrznych dotacji. To wyzwania przed jakimi stanie budżet Suwałk w 2025 roku. W czwartek (14.11) na konferencji prasowej projekt przyszłorocznego planu finansowego miasta przedstawił prezydent Czesław Renkiewicz.
Jak podkreślał Czesław Renkiewicz, jest to budżet stabilny, prorozwojowy i niepowodujący dalszego zadłużenia.
Dochody wyniosą ponad 776 mln zł, a wydatki ponad 777 mln zł. Jest to budżet prawie zbilansowany, a zapewniam, że uda się go zbilansować na przełomie roku. Mamy olbrzymią kwotę na inwestycje - 146 mln zł i olbrzymią kwotę wsparcia zewnętrznego, która wyniesie ponad 100 mln zł. Przyszłoroczny budżet pokazuje, że wchodzimy już na dobre w realizację obecnej perspektywy finansowej Unii Europejskiej - mówił prezydent Suwałk.
Skarbnik miasta Anna Cyran podkreśliła, że projekt nowego budżetu zapewnia długo oczekiwane podwyżki wynagrodzeń.
Będą podwyżki dla nauczycieli, które wyniosą 5 proc. oraz dla pracowników administracji w wysokości 7 proc. Budżet zabezpiecza również podwyżki płacy minimalnej. Oprócz tego zapewnia on środki na oświatę, kulturę, sport, pomoc społeczną, a także utrzymanie infrastruktury miejskiej i współpracę z organizacjami pozarządowymi. Budżet zabezpiecza w zasadzie wszystkie dziedziny działalności miasta - mówiła Anna Cyran.
Przyszłoroczny deficyt ma wynieść 1,3 mln zł, które miasto pokryje m.in. z pożyczki. Na koniec roku zadłużenie Suwałk dojdzie do poziomu 273 mln zł.
