Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkanka powiatu sejneńskiego uwierzyła w historię oszustów i przekazała im niemal 30 tysięcy złotych
autor: Jakub Mikołajczuk
Do 69-latki zadzwonił mężczyzna, który powiedział, że jej syn spowodował za granicą śmiertelny wypadek.
Dla uwiarygodnienia słuchawkę przekazał płaczącemu mężczyźnie, podającemu się za tego syna. Pieniądze miały być przeznaczone na kaucję.
Kobieta przyznała, że ma 28 tysięcy złotych. Wówczas oszust polecił jej spakować całą kwotę i przekazać "kurierowi", który miał czekać na jednej z ulic w Suwałkach. Kobieta pieniądze przekazała.
Podobne telefony odebrały także inne osoby z powiatu sejneńskiego, jednak nie dały się nabrać. Policja szuka sprawców.
Mowa o 24-letniej suwalczance, która przez swoją naiwność straciła pół tysiąca zł.
Oszuści wysyłają SMS-y, że jeśli dana osoba nie dopłaci do rachunku niewielkiej kwoty, to Polska Grupa Energetyczna odetnie jej prąd.
Sprawcy pochodzą spoza Suwałk.