Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Ślepsk Malow w sobotę zmierzy się z Projektem Warszawa
Suwalczanie nie mają ostatnio dobrej passy i przegrywają mecz za meczem.
Mówi trener Dominik Kwapisiewicz.
Mamy swoje mniejsze i większe problemy. Przeżywamy w tym momencie troszeczkę słabszy okres. Bez pozytywnego nastawienia mentalnego, gdy się przegrywa w szatni, nie ma sensu wychodzić na boisko. Musimy uwierzyć w to, że zaczniemy grać dobrą siatkówkę. Na początek niech to wystarczy na jednego seta. Jeśli wystarczy na dwa, to już jest punkt. A jak będą trzy, będzie wyśmienicie. Jeśli miałoby to nam się nie udać i mielibyśmy wrócić z tego meczu bez punktów, to chciałbym, aby tak było po dobrej grze.
Gospodarze, którzy jak dotąd przegrali w PlusLidze tylko jedno spotkanie, są zdecydowanym faworytem.
Najwyższa półka krajowa, wszyscy są groźni na swoich pozycjach. W tym sezonie prezentują naprawdę bardzo dobrą siatkówkę. Ciężko tam znaleźć jakiekolwiek słabe punkty. My musimy przede wszystkim być skupieni na tym, co dzieje się po naszej stronie boiska. Jeśli to będzie dobrze funkcjonowało, dopiero wtedy będziemy spoglądać na przeciwnika i zastanawiać się, jak możemy mu się przeciwstawić.
Początek spotkania o godzinie 17:30.
Wczoraj (30.11) odbyło się zgromadzenie wspólników Ślepska Malowu Suwałki. Wojciech Winnik został wybrany ponownie na prezesa zarządu.
Po zmianie zasad przyznawania stypendiów sportowych do siatkarzy rocznie będzie mogło trafić dodatkowe 360 tys. zł, a do badmintonistów 120 tys. zł.
- To jest chwilowy zakręt, chwilowy problem i wierzę, że jeszcze przed świętami będziemy cieszyli się z gry naszego zespołu - mówi Wojciech Winnik.
Suwalscy siatkarze przegrali dzisiaj (20.11) w Lublinie z Bogdanką 0:3. W każdym z setów gospodarze wyraźnie dominowali, wygrywając do 20, 19 i 18.