Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Tej zimy suwalskie ulice mają być dużo lepiej odśnieżone niż ostatnio
autor: Marcin Kapuściński
W tym roku ma nie powtórzyć się sytuacja z poprzedniej zimy i suwalskie ulice powinny być dużo lepiej odśnieżone. Władze miasta wróciły bowiem do standardów zimowego utrzymania, które nakładają na Zarząd Dróg i Zieleni dużo więcej obowiązków niż obecnie.
Mówi o tym zastępca prezydenta Suwałk Grzegorz Krysa.
- Poprzedniej zimy nie mieliśmy nawet jednego kilometra dróg utrzymywanych w drugim standardzie. Ale już w najbliższym sezonie planujemy, że wszystkie ciągi tranzytowe będą obsługiwane według właśnie takiego. A pozostałe główne ulice w trzecim. Dotyczy to całych ich długości od krawężnika do krawężnika, a nie jak wcześnie tylko skrzyżowań, przejść dla pieszych i podjazdów.
Wiceprezydent Krysa wyjaśnia, że będzie to możliwe, bo drogowcy wzbogacili się o nowy sprzęt.
- Zarząd Dróg i Zieleni kupił wytwornicę solanki oraz nową posypywarkę. To zdecydowanie zmienia warunki utrzymywania dróg. Oczywiście wszystko to stanie się w korelacji z możliwościami technicznymi sprzętu. Gdy skończy on jedną ulicę, to natychmiast pojedzie na następną. Będziemy zwracać uwagę, aby tempo było duże. Bo w związku szybkością pracy urządzeń jest możliwość podnoszenia standardu odśnieżania.
Dodajmy też, że w przeciwieństwie do ubiegłej zimy nie ma obaw, iż suwalskim drogowcom zabraknie soli. W przetargu na jej dostawę oferty są nawet dwukrotnie niższe niż przed rokiem.
Takiej zimy w Suwałkach nie pamiętam. I to nie z racji wyjątkowo niskich temperatur, czy też potencjalnych, a jak się okazało - wydumanych problemów z ogrzewaniem mieszkań. Tę zimę wszyscy, nie tylko ja, zapamiętają z tego, co działo się na miejscowych ulicach i chodnikach.
W śniegu brnie się po kostki, albo i lepiej. Jak ludzie wydepczą, idzie się lżej. Jak nie - trzeba się przedzierać.
Wczoraj (15.12) na ul. Utrata doszło do czołowego zderzenia suzuki z volkswagenem. Tym pierwszym pojazdem poruszał się 26-letni augustowianin, a drugim - 32-letnia suwalczanka.
W związku z opadami śniegu Strażacy zmagali się głównie z powalonymi drzewami.
Przez to część dzieci nie dojechała do szkół.
Zasypane ulice i chodniki - tak wygląda sytuacja w regionie po intensywnych opadach śniegu.
Niestety, zmieniły się na gorsze. Obecnie w mieście nie ma już ani jednej ulicy w pierwszym i drugim standardzie. Oznacza to, że na drogach może być niebezpiecznie.