Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Choć z GKS-em Katowice suwalskim siatkarzom zawsze ciężko się grało, pokonali tę drużynę we własnej hali
Zrobili to dzisiaj (22.01) bez problemów w trzech setach - 25:22, 25:20 i 25:14.
Najwięcej punktów dla Ślepska Malowu - 17 zdobył Bartosz Filipiak. On też został MVP spotkania.
Początek był wyrównany, ale czuliśmy, że jesteśmy w stanie sięgnąć po 3 punkty. Pierwsze dwa sety były na styku, jednak w trzecim udało nam się odjechać dzięki bardzo dobrej zagrywce. Czasami trzeba zaakceptować błędy i niedoskonałości, których dzisiaj było może trochę więcej. Przed nami cały tydzień treningów, a potem mecz z Lubinem i Puchar Polski w Rzeszowie.
Zadowolony z występu swoich podopiecznych był trener Dominik Kwapisiewicz. '
Przez większość pierwszego seta walka była punkt za punkt. Zagraliśmy końcówkę naprawdę dobrze i to my wyszliśmy na prowadzenie. Na pewno cieszymy się z tego zwycięstwa. Spodziewaliśmy się dużo trudniejszej przeprawy z GKS-em Katowice. Myślę, że poza dużą liczbą zepsutych zagrywek, zwłaszcza w pierwszych dwóch partiach, to nasza gra w fazie po przyjęciu, była dzisiaj w dwóch setach prawie perfekcyjna. Takich cyfr "nie kręciliśmy" zbyt często i z tego musimy się cieszyć.
Po tym zwycięstwie Ślepsk Malow zachował szanse na udział w play-offach.