Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Augustów, Hajnówka i Radziucie skarżą się Komisji Europejskiej - felieton Tomasza Kubaszewskiego

Augustów, Hajnówka i Radziucie skarżą się Komisji Europejskiej - felieton Tomasza Kubaszewskiego

autor: Tomasz Kubaszewski

13.12.2021, 14:54, akt. 14:56

Ursulo! Ratuj nas przed tymi polskimi siepaczami! Taki jest mniej więcej wydźwięk listu, jaki do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen trafił w ubiegłym tygodniu z, jak jest sformułowane w nagłówku, "pogranicza polsko-białoruskiego". Podpisały to 63 osoby.

fot. Adam Janczewski
fot. Adam Janczewski

Augustów, Hajnówka i Radziucie skarżą się Komisji Europejskiej - felieton Tomasza Kubaszewskiego

Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.


Można by oczywiście przejść nad tym do porządku dnia, bo tzw. postępowa ludzkość mająca polskie adresy zamieszkania, nie takie listy już pisała. Także w imieniu ciemnego ludu z województwa podlaskiego. 

Jednak tym razem ten ciemny lud postanowił być mniej ciemny i sam się pod tym listem podpisał. Oczywiście nie w liczbie 63, gdyż aż tylu przedstawicieli postępowej ludzkości u nas nie ma, ale w jednej trzeciej. Augustów, Hajnówka, Siemiatycze, Krynki, Białowieża, a nawet podsejneńskie Radziucie.  

Chodzi o projekt zmiany przepisów migracyjnych dla Polski, Litwy i Łotwy. "Oczekiwaliśmy od Komisji Europejskiej, że przyczyni się do rozwiązania problemu, którym jest katastrofa humanitarna na granicy polsko-białoruskiej. Zmagamy się z nią od ponad trzech miesięcy. Projekt Komisji Europejskiej storpeduje nasze działania" - czytamy.

A dalej, że na granicy jest stan bezprawia i łamie się prawa człowieka, zaś polska Straż Graniczna skazuje cudzoziemców na tułaczkę po lasach w warunkach zagrażających ich życiu. W dodatku, "przedłużony bezprawnie 1 grudnia stan wyjątkowy ogranicza dramatycznie prawa setek tysięcy osób mieszkających na terenach przygranicznych, zagraża życiu społecznemu i gospodarczemu". 

To w sumie ciekawe, bo w powiatach graniczących z Białorusią w naszym województwie "setki tysięcy osób" mogą być tylko wtedy, gdy najadą aktywiści z reszty kraju. A i to pewnie nie wystarczy. 

Kto się pod tym podpisał? Na przykład redaktor naczelny ukazującego się w Augustowie tygodnika. Albo jego żona - lekarka. Pochodzący z tego miasta stosunkowo znany fotografik, menadżer z dużej augustowskiej firmy czy nauczycielka z Siemiatycz. No i jest tam też słynna anglistka z Hajnówki. Opowiedziała ona pewnej telewizji o imigrancie, który przez sześć dni płynął lodowatą rzeką, nic nie jedząc i nic nie pijąc. To chyba niedopatrzenie, że ta historia nie znalazła się w liście do przewodniczącej Komisji Europejskiej. Inni sygnatariusze też pewnie pod tym by się podpisali. 

| red: mik




ZNAJDŹ NAS





Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego




Źródło fot. Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej w Suwałkach
20.11.2024, 07:25, akt. 09:45

Będzie to sentymentalna podróż w czasie








Fotolia.com
14.11.2024, 08:38, akt. 08:40

Wilki w regionie nadal sprawiają problemy






źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok