Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w głośnej sprawie rozboju w suwalskiej galerii Plaza
25-letni mieszkaniec powiatu białostockiego odpowie za kradzież z jednego ze sklepów rękawic i kurtki, a towarzysząca mu 24-letnia białostoczanka za grożenie ekspedientce oraz pracownikowi ochrony przedmiotem przypominającym pistolet.
Do zdarzenia doszło w grudniu ubiegłego roku. Jak informuje prokurator Krystyna Szóstka, sprawcy byli wcześniej dobrze znani organom ścigania.
Podejrzani stanęli pod zarzutem popełnienia przestępstwa z art. 281, czyli dokonania kradzieży rozbójniczej, przy czym, podejrzany popełnił ten czyn warunkach recydywy. Dodatkowo stoi też pod zarzutem zniszczenia mienia w okradzionym sklepie, gdzie zniszczył drzwi. Natomiast podejrzana była wcześniej karana za przestępstwa przeciwko mieniu oraz z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Śledczy zlecili m.in. ekspertyzę broni, którą miała przy sobie 24-letnia białostoczanka.
To ona posługiwała się przedmiotem przypominającym broń. Ekspertyza biegłego wykazała, że jest to pistolet pneumatyczny, ale nie jest to broń w rozumieniu ustawy o broni i amunicji. W związku z tym nie doszedł dodatkowy zarzut posiadania broni — dodaje prokurator Szóstka.
Podejrzani nie przyznają się do winy. Kobieta zapewnia, że nic nie wiedziała o skradzionych przedmiotach i że nie chciała nikogo skrzywdzić. Sprawę rozpatrzy suwalski sąd. Termin nie został na razie wyznaczony.
Po niemal dziesięciu latach suwalski Ratusz wróci do decyzji o pozwoleniu na budowę galerii Plaza. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał bowiem, że urzędnicy powinni uznać mieszkańców położonego za obiektem osiedla za stronę postępowania i już wtedy uwzględnić ich uwagi.
Jak informowaliśmy, zdarzenie miało miejsce w poniedziałek (10.12.) rano.
W suwalskim Centrum Handlowym "Plaza" doszło do kradzieży. Złodzieje zastraszyli ekspedientkę przedmiotem przypominającym broń.