Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W powiecie augustowskim trudno będzie wyłonić starostę
Do rady dostało się aż 6 ugrupowań. Nikt nie dysponuje wystarczającą większością do objęcia władzy.
Pięć mandatów ma Prawo i Sprawiedliwość, cztery związane z obecnym starostą Jarosławem Szlaszyńskim — Razem dla Powiatu Augustowskiego, trzy Porozumienie Samorządowe, po dwa Koalicja Obywatelska i Nasze Miasto, a jeden PSL. Niezbędna większość to 9 głosów.
W sprawie przyszłych koalicji starosta Szlaszyński nie chce spekulować.
- Teraz czekamy na zwołanie pierwszej sesji rady powiatu. Później nastąpi ukonstytuowanie się nowych władz, czyli prezydium rady i zarządu. Obecnie rozmowy są prowadzone na płaszczyźnie programowej, a sprawy personalne znajdują się na drugim planie.
Z kolei Marcin Kleczkowski, przewodniczący powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości, które w wyborach uzyskało najwięcej głosów, uważa, że to ugrupowanie może współrządzić powiatem.
- Prawo i Sprawiedliwość chce wziąć odpowiedzialność za powiat. Rozmowy co do kształtu przyszłego zarządu trwają. Na stanowisku starosty i w zarządzie widzimy wśród radnych Prawa i Sprawiedliwości bardzo wartościowe osoby, które mogłyby takie funkcje pełnić. Natomiast dziś jeszcze jest za wcześnie, by mówić o nazwiskach.
Czy PiS-owi uda się stworzyć koalicję, nie wiadomo. Z nieoficjalnych informacji wynika, że bliższy tego jest obecny starosta. Gdyby tak się stało, pozostałby na stanowisku.
- Nie wydajemy dużo na turystykę, bo to nie są kompetencje powiatu — mówi Jarosław Szlaszyński.
- To, co powinniśmy jak najszybciej zmienić w Augustowie, to styl pracy urzędu - mówi Marcin Kleczkowski.
