Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zobacz, jakie majątki posiadają sędziowie z Suwalszczyzny
autor: Tomasz Kubaszewski
Sędziowie mają domy, mieszkania, spore oszczędności, ale też kredyty sięgające setek tysięcy złotych. Niektórzy wzięli je we frankach szwajcarskich. Ich oświadczenia majątkowe za 2017 rok zostały właśnie opublikowane.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Stało się tak już po raz drugi. Zajrzeliśmy do oświadczeń sędziów z Suwałk, Augustowa i Sejn. Na przykład sędzia Waldemar Leszczyński z Augustowa zgromadził na koncie aż 429 tys. zł. Całkiem pokaźnymi kwotami dysponują też sędzia z tego samego sądu Bożena Buraczewska (261 tys. zł) oraz suwalczanie Antoni Czeszkiewicz (227 tys. zł) i Piotr Witkowski (220 tys. zł).
Stosunkowo często przedstawiciele naszej Temidy są właścicielami zarówno domów, jak i mieszkań. Cezary Olszewski z sądu okręgowego dysponuje dwoma domami i mieszkaniem. Spory majątek zgromadził też znany z procesu aktywistów Komitetu Obrony Demokracji sędzia rejonowy Dominik Czeszkiewicz. Ma bowiem dom, dwa mieszkania, budynki gospodarcze, nieużytki i las. W największym, bo 326-metrowym domu mieszka sędzia z Suwałk Bożena Jabłońska.
Najbardziej zadłużony okazuje się prezes sądu okręgowego Jacek Sowul. Do spłacenia zostało mu ponad 680 tys. zł. Tylko nieco mniej muszą oddać pracujący w tym samym sądzie Cezary Olszewski i Aneta Sztukowska. Ponad 400 tysięcy kredytu, zaciągniętego częściowe we frankach szwajcarskich, sędziego Dominika Czeszkiewicza nie robi więc specjalnego wrażenia.
Niestety, w oświadczeniach nie podaje się sądowych zarobków, a jedynie te, które pochodzą z dodatkowej pracy. Tu zdecydowanie na czołowo wybija się Katarzyna Babiarz-Mikulska z suwalskiej rejonówki, która w 2017 roku dorobiła 50 tys. zł w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Suwałkach.
Przeanalizowaliśmy oświadczenia majątkowe suwalskich radnych miejskich za 2017 rok. Najwięcej w ubiegłym roku zarobił radny Grzegorz Gorlo, który jest weterynarzem. Jego dochód wyniósł ponad 350 tysięcy złotych. Największym majątkiem może pochwalić się natomiast lekarz Zbysław Grajek. Należące do niego dom, cztery mieszkania i dwie działki warte są ponad 2 miliony złotych.
Przejrzeliśmy oświadczenia majątkowe prezydentów trzech największych podlaskich miast: Białegostoku, Suwałk i Łomży.