Jagiellonia broni pozycji lidera w meczu z Legią Warszawa

Hit ekstraklasy w Polskim Radiu Białystok

Wtorkowy mecz mistrza Polski Legii Warszawa z liderem Jagiellonią Białystok to zdecydowanie najciekawsze spotkanie 25. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Oba zespoły mają po 45 punktów.

Mecz relacjonujemy ze stadionu przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie. Na wyjazdowe spotkanie wybrał się nasz dziennikarz Jerzy Kułakowski.

#LEGJAG Mariusz Pawełek: Czujemy się pewnie i jedziemy do Warszawy walczyć o punkty.
Pełna wypowiedź naszego bramkarza ➡️ https://t.co/3s45uPg4fy
pic.twitter.com/Q7ebMG17A8

— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 26 lutego 2018

Jaga zajęła miejsce Legii

Legia po wyjazdowym remisie z Cracovią straciła prowadzenie w tabeli na rzecz Jagiellonii, która z kolei rozbiła u siebie Lechię Gdańsk 4:1. Zarówno mistrz Polski, jak i lider mają po pięć punktów przewagi nad Lechem Poznań i Górnikiem Zabrze.

We wrześniu stołeczny zespół przegrał w Białymstoku 0:1. To była pierwsza porażka mistrzów Polski pod wodzą Chorwata Romeo Jozaka. Zwycięzca wtorkowego spotkania ma szansę pozostawić za sobą rywali.

Mamrot: Dla takich meczów gra się w piłkę

Spotkanie aktualnego lidera tabeli, wicemistrza kraju - Jagiellonii Białystok z wiceliderem i mistrzem Polski zapowiada się jako najciekawsze spotkanie w tej kolejce.

Zawsze mówię, że gra się i trenuje właśnie dla takich meczów. Takie spotkania są bardzo atrakcyjne dla kibiców i jedyne, czego można żałować, to to, że aura nie rozpieszcza, bo pewnie w innych warunkach na stadionie byłby komplet publiczności. Dla nas najważniejsze jest jednak to, aby pojechać do Warszawy i zagrać tam jak najlepsze spotkanie. Chcemy utrzymać tę dobrą dyspozycję, w której aktualnie się znajdujemy - mówi przed meczem z Legią Warszawa Ireneusz Mamrot, cytowany przez oficjalną stronę białostockiego klubu.

#LEGJAG Ireneusz Mamrot: Dla takich meczów gra się w piłkę.
Pełna wypowiedź naszego trenera przed meczem z @LegiaWarszawa ➡️ https://t.co/Oqluwhqh18
pic.twitter.com/Zw7I7WMofc

— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 26 lutego 2018

Jaga wygrała w poprzedniej rundzie z Legią

Ireneusz Mamrot dodaje, że Jagiellonia chce utrzymać swoją dobrą dyspozycję z pierwszych trzech spotkań po zimowej przerwie. Odnosząc się do spotkania legionistów w Krakowie i remisu z Cracovią Mamrot zwrócił uwagę, że zespół trenera Michała Probierza grał bardzo agresywnie i ciężko pracował, by Legia nie mogła prowadzić gry.

My gramy jednak trochę inaczej, ale też mamy swój pomysł. Ważnym aspektem będzie to, abyśmy potrafili grać piłką i się przy niej utrzymać. Tak będziemy chcieli zagrać we wtorek wieczorem - zapowiedział trener Jagiellonii.

Jesienią w Białymstoku, choć Legia miała przewagę i atakowała, przegrała 0:1. Mamrot zaznaczył, że we wtorkowy wieczór mecz będzie zupełnie inny, zwrócił uwagę na dużą siłę ofensywną swego zespołu. 

Trzeba jednak mieć na uwadze to, że Legia dzisiaj również jest silniejszym zespołem, niż we wrześniu. Na pewno nie będziemy się murować przed własną bramką, bo wtedy strata gola jest kwestią czasu - zaznaczył.

Dużych niespodzianek w składzie białostoczan kibice nie powinni się spodziewać. Zespół wygrywa i nikt nie pauzuje za nadmiar kartek. Nie wiadomo, czy w pełni gotowy do gry będzie słoweński napastnik Roman Bezjak, który zdobył w piątkowym meczu z Lechią pierwszą bramkę w ekstraklasie, ale w końcówce zszedł z boiska zgłaszając uraz.

Początek meczu Legia - Jaga i naszej radiowej transmisji we wtorek, 27 lutego o 20:30.

źródło: PAP | red: wsz, sk