Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy działacze PiS-u składają do prokuratury zawiadomienie w sprawie wypadku pacjentki szpitala psychiatrycznego w Choroszczy
Działacze PiS domagają się wyjaśnień ws. tajemniczego wypadku pacjentki szpitala psychiatrycznego w Choroszczy. W tej sprawie składają zawiadomienie do prokuratury.
Chodzi o zdarzenie z września ubiegłego roku. Przebywająca w placówce kobieta wypadła z okna i doznała licznych złamań. Po wypadku kobieta trafiła do szpitala klinicznego w Białymstoku, a sprawę na policję zgłosił jej syn. Funkcjonariuszy o zdarzeniu nie poinformowali jednak przedstawiciele szpitala.
Pacjentka szpitala zmarła w styczniu tego roku. Wyjaśnień domaga się syn zmarłej Marcin Sokół.
To jest nie do pojęcia, że nie została wezwana policja. Dla mojej matki to życia nie przywróci, ale moim zdaniem powinni odpowiedzieć ludzie, którzy zawinili - mówi syn zmarłej.
Poseł PiS Sebastian Łukaszewicz złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
Zdecydowaliśmy się podjąć szereg działań w tym temacie. Składam zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa z artykułu 231 kodeksu karnego przez pełniącego obowiązki dyrektora szpitala w Choroszczy pana Minkiewicza oraz przez panią Wiesławę Burnos, członka zarządu województwa podlaskiego, która nadzoruje służbę zdrowia w naszym województwie. Dyrekcja szpitala ma obowiązek poinformowania policji nawet o możliwości popełnienia przestępstwa, czego nie zrobiła. W tym przypadku nie dopełniono obowiązków przez samą dyrekcję szpitala i być może przez zarząd województwa - mówił na poniedziałkowej (2.10) konferencji prasowej poseł Sebastian Łukaszewicz.
O sprawę zapytaliśmy rzecznika szpitala psychiatrycznego w Choroszczy.
Ze względu na toczące się postępowanie zarówno w prokuraturze jak i w policji na tę chwilę nie możemy przekazywać szczegółowych informacji na temat tego zdarzenia. Po tym incydencie została niezwłocznie powołana komisja ds. orzekania o zdarzeniach niepożądanych. Komisja ta nie stwierdziła żadnych uchybień jeśli chodzi o pracę personelu medycznego na tym oddziale podczas tego incydentu - powiedział Rafał Tomaszczuk.
Do zdarzenia odniósł się Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego. W przesłanym nam oświadczeniu urzędnicy zapewnili, że pracownicy placówki w Choroszczy współpracują z policją i prokuraturą, aby wyjaśnić sprawę wypadku pacjentki szpitala psychiatrycznego.
Oświadczenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego:
Białystok, 10.02.2025 r.
W związku z wypadkiem Pacjentki SPP ZOZ w Choroszczy i prowadzonym w tej sprawie postępowaniem przez policję oraz prokuraturę informujemy, że szpital w pełni współpracuje z w/w organami.
W związku z tym nie możemy ujawnić szczegółów zaistniałego zdarzenia, gdyż naruszałoby to tajemnicę lekarską, objętą szczególną ochroną prawną, a także mogłoby stanowić zarzut naruszenia dóbr osobistych osób w nim uczestniczących – zarówno pacjentki, jak i pracowników szpitala.
Dalsze działania są uzależnione od wyników postępowań policji i prokuratury.
Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby wyjaśnić okoliczności tego przykrego wypadku. O krokach podjętych przez prokuraturę poinformujemy Państwa.