Radio Białystok | Wiadomości | Park Kulturowy Dojlidy - radni mają wątpliwości
Nie wszyscy białostoccy radni są przekonani do pomysłu utworzenia Parku Kulturowego obejmującego część Dojlid. Nie było na razie głosowania w tej sprawie, ale pomysłem społeczników, którzy nie chcą dopuścić do powstawania wysokiej zabudowy na osiedlu, zajmowała się Komisja Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska.
Pomysłodawcy utworzenia Parku Kulturowego argumentują, że Dojlidy to 500 lat historii, 20 zabytków, pięć dóbr kultury i trzy szlaki turystyczne.
Jeden z inicjatorów Maciej Rowiński-Jabłokow zapewniał jednocześnie, że nie oznacza to, że Dojlidy staną się skansenem, bo inwestycje na tym terenie będą możliwe, ale w sposób przemyślany.
Jednak zastępca prezydenta Białegostoku Adam Musiuk twierdził, że nie jest przeciwnikiem utworzenia Parku kulturowego, ale na tym etapie ma wątpliwości prawne.
Z kolei o tym, że warto wysłuchać większej grupy mieszkańców mówiła przewodnicząca Komisji Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska - radna Katarzyna Bagan-Kurluta. Zaproponowała, by przeprowadzić szerokie konsultacje społeczne.
Jednak wątpliwości miał radny Maciej Biernacki. Pytał m.in. kto miałby wziąć w nich udział: "czy wszyscy mieszkańcy Białegostoku, czy tylko ci mieszkający na omawianym terenie i prowadzący tam działalność gospodarczą? kiedy miałyby się odbyć i w jakiej formie?".
Na razie Komisja Zagospodarowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska nie wystąpiła z takim wnioskiem do prezydenta miasta, ale w najbliższym czasie na osiedlu Dojlidy ma się odbyć otwarte spotkanie, na które zaproszeni będą mieszkańcy.
