Radio Białystok | Wiadomości | Polsko-białoruskie przejście graniczne w Bobrownikach będzie zamknięte
autor: Grzegorz Pilat, Marcin Mazewski, Michał Buraczewski, Wojciech Szubzda, Źmicier Kościn
Z uwagi na ważny interes bezpieczeństwa państwa zdecydowałem o zawieszeniu do odwołania ruchu na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach - poinformował w czwartek (9.02) szef MSWiA Mariusz Kamiński. Ruch ma zostać zawieszony od godz. 12:00 w piątek (10.02).
O zawieszeniu ruchu szef MSWiA poinformował na Twitterze
Mariusz Kamiński zaznaczył, że decyzja została podjęta z uwagi na ważny interes bezpieczeństwa państwa.
W tym samym czasie minister Mariusz Kamiński poinformował, że w związku z uchwałą Sejmu RP w sprawie Andrzeja Poczobuta, polecił podległym mu służbom przygotowanie wniosków, o wpisanie na listę sankcyjną kolejnych osób związanych z reżimem Łukaszenki. Chodzi o osoby odpowiedzialne za represje wobec Polaków na Białorusi.
Znajdujące się w województwie podlaskim osobowo-towarowe przejście graniczne Bobrowniki-Bierestowica od listopada 2021 roku było jedynym w Podlaskiem drogowym przejściem granicznym obsługującym ruch towarowy z Białorusią.
Jak przekazała rzeczniczka prasowa SG por. Anna Michalska, pozostaje zamknięte przejście w Kuźnicy i w Połowcach na odcinku Podlaskiego Oddziału SG. Natomiast na odcinku Nadbużańskiego Oddziału SG ciągle pozostaje zamknięte przejście w Sławatyczach.
W tej chwili na odcinku granicy z Białorusią działa przejście graniczne w Terespolu, które otwarte jest dla ruchu osobowego oraz przejście Kukuryki-Koroszczyn dla ruchu towarowego. Przejście to jest obsługiwane przez funkcjonariuszy SG w Terespolu. W tej chwili nie ma tam kolejek - powiedziała Anna Michalska.
Kupcy z białostockiego targowiska są załamani decyzją
Jeśli to się szybko nie zmieni, to będzie nasz koniec - tak decyzję o zamknięciu przejścia granicznego z Białorusią w Bobrownikach komentują sprzedający na miejskim targowisku w Białymstoku.
W związku z decyzją szefa MSWiA, sprzedający na miejskim targowisku w Białymstoku apelują do prezydenta miasta m.in. o zawieszenie poboru czynszów.
Jak mówią - dzięki temu być może niektórym z nich uda się przetrwać ten kryzys.
Niepokój wśród pracowników agencji celnych w regionie
Decyzja o wstrzymaniu ruchu granicznego na polsko-białoruskim przejściu w Bobrownikach wywołała duży niepokój wśród pracowników agencji celnych w regionie. Przedstawiciele kilku z nich przyjechali do granicznej miejscowości, by zwrócić uwagę na swoją niepewną sytuację.
- Chcemy uzyskać więcej informacji, bo o decyzji dotyczącej ok. 240 osób dowiedzieliśmy się z Twittera. Co teraz będzie dalej? Czy są przewidziane rekompensaty dla nas? Na jak długo jest to zamknięte przejście? Tydzień, dwa, tyle może przetrwamy, ale Kuźnica też miała być na krótko zamknięta. Na razie wszyscy jesteśmy w szoku, mamy łzy w oczach - mówi Ewelina Grygatowicz-Szumowska z agencji celnej Terminus.
Utrudnienia czekają też podróżnych przekraczających polsko-białoruską granicę
To będzie wielkie utrudnienie dla podróżnych przekraczających polsko-białoruską granicę - tak decyzję ministra komentują Białorusini na białostockim Dworcu PKS.
Przejście ma zostać zamknięte w piątek (9.02) od godz. 12.00. Wielu podróżnych dowiadywało się o tej decyzji dopiero od reportera Polskiego Radia Białystok.
9 listopada 2021 roku - z powodu kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej - zawieszono odprawy na sąsiednim przejściu w Kuźnicy. Straż Graniczna informowała wówczas, że strona polska została zmuszana do takich działań, w związku z brakiem reakcji strony białoruskiej na próby bezprawnego przekraczania granicy polsko-białoruskiej.
Z danych Straży Granicznej wynika, że w styczniu na przejściu granicznym w Bobrownikach Straż Graniczna odprawiła w kierunku do Polski 55 014 osób, a na kierunku z Polski do Białorusi 55 310 osób. Średnio na dobę funkcjonariusze SG odprawiali ponad 3,5 tys. osób w obu kierunkach.
W całym ubiegłym roku na przejściu w Bobrownikach odprawiono w obu kierunkach ponad 1,2 mln osób.