Radio Białystok | Wiadomości | Kościół katolicki obchodzi uroczystość Narodzenia Pańskiego
Chrześcijanie obrządków zachodnich obchodzą święta Bożego Narodzenia. Upamiętniają one wydarzenie sprzed ponad dwóch tysięcy lat - narodziny Jezusa w betlejemskiej grocie.
Wierni w kościołach rozważają tego dnia tajemnicę wcielenia - wyjaśnia ks. Kamil Dąbrowski z parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku.
- Bóg stał się człowiekiem, jak podkreślał papież Benedykt XVI, nie przebrał się za człowieka, ale stał się człowiekiem z krwi i kości, podobnych do nas wszystkich we wszystkim oprócz grzechu.
Przyjście Jezusa na świat daje nadzieję na pokój i pojednanie - dodaje ks. Dąbrowski.
- W tym dniu przypominamy sobie, że Bóg naprawdę skraca dystans, chce być bardzo blisko nas, naszych spraw, problemów, cierpienia. Jeśli wszechmocny Bóg staje się tak bliski, to znaczy, że nawet jeśli ja jestem od kogoś bardzo mocno oddalony, mogę się do niego zbliżyć, nie swoją mocą, ale mocą, która wypływa z Bożego Narodzenia.
Świętowanie Bożego Narodzenia w kościołach rozpoczęła msza o północy, czyli pasterka. W kościołach pojawiły się żłóbki przedstawiające scenę narodzin Jezusa. Uroczystość Bożego Narodzenia w Kościele - z racji na rangę - wierni będą świętować przez całą oktawę, czyli osiem dni.
W polskiej tradycji święta Bożego Narodzenia to czas spotkań z bliskimi, w gronie rodzinnym. Jest to po Wielkanocy najważniejsze święto w roku. Pierwszy raz było obchodzone w Betlejem w 328 r. W 335 r. dotarło do Rzymu.
W Kościele katolickim - dziś uroczystość Narodzenia Pańskiego. To jedno z najważniejszych chrześcijańskich świąt. W nocy wierni uczestniczyli w pasterkach.
Tylko nieliczni prawosławni mieszkańcy województwa podlaskiego zasiądą w sobotę (24.12) do Wigilii. W tym regionie - w zdecydowanej większości - wierni Cerkwi obchodzą bowiem Boże Narodzenie według kalendarza juliańskiego, czyli trzynaście dni po katolikach.
O konieczności ochrony rodziny, m.in. przed wpływem rozluźnienia obyczajów czy spłyceniem wartości duchowych, pisze sobór biskupów polskiej Cerkwi w orędziu z okazji świąt Bożego Narodzenia. "To najważniejsza i najpilniejsza potrzeba w naszych czasach" – podkreślają prawosławni hierarchowie.
Przed nami jakże wyczekiwane przez wielu święta Bożego Narodzenia, które kojarzą się z radością, rodzinnym ciepłem i taką niepowtarzalną, cudowną aurą. Tymczasem te święta są na liście najbardziej stresujących wydarzeń w życiu. Potwierdzają to badania i analizy psychologiczne.
Dlaczego Boże Narodzenie jest tak stresujące? Czy te święta muszą takie być i co możemy zrobić, żeby nie były?
Według ostatnich badań zdecydowana większość - blisko 60% z nas - traktuje Boże Narodzenie jako wydarzenie - święto stricte rodzinne. Czy w dobie postępującej komercjalizacji uda się nam ocalić duchowy wymiar świąt?