Radio Białystok | Wiadomości | Do Suwałk zjechali pasjonaci zabytkowych aut
Syrenka, mały fiat, polonez a także rzadko spotykany mikrus - te zabytkowe auta można było zobaczyć podczas imprezy współorganizowanej przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Suwałkach.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Na bulwarach obok budynku Starej Łaźni kierowcy zaprezentowali blisko sto samochodów i motocykli. Każdy pojazd musiał mieć co najmniej 30 lat.
- Jeżdżę klasykiem - Żukiem. Moja miłość do niego wzięła się stąd, że w dzieciństwie rodzice mieli Żuka i został mi do niego sentyment. Pierwszy raz jestem na takim zlocie, pogoda nie dopisała, ale i tak jest fajnie - mówił jeden z kierowców.
- We mnie od zawsze kiełkowała miłość do starych aut. Od dzieciństwa w garażu zajmowałem się ich naprawą. Posiadam dwa maluchy, poloneza atu plus, syrenkę, i dwa fiaty 125 p - dodał inny.
Imprezie towarzyszy rajd motoryzacyjny ulicami Suwałk oraz gra uliczna. A całość (około godz. 17:30) zwieńczy wspólny przejazd zabytkowymi pojazdami przez miasto.
Wystawę dziesięciu zabytkowych pojazdów można było oglądać w środę (16.06) w Białymstoku. Przed Pałacem Hasbacha zorganizował ją Podlaski Konserwator Zabytków. Oryginalne auta wzbudziły duże zainteresowanie wśród młodzieży. Furorę zrobił zwłaszcza Pacard z 1951 roku.
Można zobaczyć zabytkowe pojazdy przedwojenne, ale też i te z lat 70. czy 80. ubiegłego wieku. W weekend (4-5.06) organizowany jest 17. Podlaski Rajd Moto Retro.
To gratka dla fanów motoryzacji. Przed Galerią Jurowiecka w Białymstoku można zobaczyć niespotykane już na polskich drogach samochody.