Radio Białystok | Wiadomości | Ireneusz Mamrot: Stworzyliśmy dużo więcej sytuacji niż Piast i powinniśmy wygrać
Piłkarze Jagiellonii Białystok zremisowali 3:3 (0:2) ligowe spotkanie z Piastem Gliwice. Sędzia Tomasz Musiał nie uznał dwóch goli Jagiellonii, mimo to, żółto-czerwoni zremisowali z Piastem. Jagiellonia Białystok kilkanaście ostatnich minut grała w osłabieniu po czerwonej kartce dla Błażeja Augustyna.
Ireneusz Mamrot: Szacunek dla zespołu, że w dziesięciu grał do końca
Pewnie dziwnie to zabrzmi, patrząc na to że przegrywaliśmy 0:2, a potem 2:3, ale z wyniku nie jestem zadowolony bo uważam, że stworzyliśmy dużo więcej sytuacji, niż Piast i tak naprawdę powinniśmy wygrać. W pierwszych minutach mieliśmy dwie bardzo dobre okazje, gdy powinniśmy otworzyć wynik meczu, później straciliśmy bramkę po kontrataku.
Mówiłem drużynie w przerwie, że jest to mecz nie do zremisowania, a do wygrania, bo widziałem, jak on się układa. Chwała chłopakom, że ta wiara w nich była, myślę że było to widać w drugiej połowie (...). Ilość tych sytuacji i gra była bardzo dobra z naszej strony; na pewno do uniknięcia był rzut karny dla Piasta, bo sytuacja była niegroźna, natomiast szacunek dla zespołu, że w dziesięciu grał do końca i przynajmniej mamy punkt. Bo na pewno nastroje byłyby fatalne po takim meczu, gdybyśmy przegrali. Szkoda kartek, bo m.in. wyeliminowany został z gry w kolejnym meczu Fedor Cernych, który jest w wysokiej formie i będziemy musieli teraz poradzić sobie bez niego
- powiedział po meczu trener Jagiellonii Białystok Ireneusz Mamrot.
Waldemar Fornalik: Byliśmy bardzo skuteczni
Szkoda, że nie wygraliśmy tego meczu, bo grając w dziesięciu na jedenastu, wynik był dla nas bardzo korzystny, ale nie udało nam się go utrzymać. Można się zastanowić, co było przyczyną, być może nie zasłużyliśmy na zwycięstwo, Jagiellonia rozegrała bardzo dobre spotkanie; były dwie anulowane bramki, ale my z kolei byliśmy bardzo skuteczni. Być może wpływ na to, że nie wygraliśmy miało to, że w ciągu sześciu dni był to nasz trzeci mecz. Dochodzą też do nas głosy, że tuż przed trzecią bramką dla Jagiellonii Damian Kądzior był faulowany, muszę to zobaczyć, co nie zmienia faktu, że był to ciekawy, emocjonujący mecz. Cóż, wywozimy tylko punkt, a być może aż punkt. Musimy to wszystko przeanalizować i gramy dalej
- powiedział po meczu trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik.