Radio Białystok | Wiadomości | Grupa nielegalnych imigrantów utknęła na polsko-białoruskiej granicy - próbują wejść do naszego kraju [zdjęcia, wideo]
Kilkudziesięciu imigrantów koczuje na pasie granicznym między Polską a Białorusią. Do naszego kraju nie wpuszczają ich polskie służby, a z drugiej strony nie przyjmuje ich z powrotem strona białoruska.
Koczują na pasie granicznym
Mieszkańcy wsi pod Krynkami mówią, że taka sytuacja trwa już od kilku dni. Całą grupę zasłoniła wojskowa ciężarówka, widać jednak, że są tam mężczyźni, kobiety i dzieci.
Imigranci palą ognisko na pasie granicznym, funkcjonariusze SG podają im wodę, a mieszkańcy okolicznych miejscowości przynoszą im od czasu do czasu jedzenie.
"Na granicy" - reportaż Adama Janczewskiego
Służby dotychczas nie poinformowały, co stanie się z tą grupą imigrantów.
Coraz więcej nielegalnych migrantów
Tylko w sierpniu tego roku 2100 imigrantów próbowało nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską. Takie dane publikuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. W 1342 przypadkach Straż Graniczna zapobiegła próbom przekroczenia granicy, czyli prawdopodobnie odesłała imigrantów na Białoruś, 758 cudzoziemców trafiło natomiast do zamkniętych ośrodków w Polsce.
Stały monitoring, drut kolczasty i wojsko
MSWiA podkreśla, że najbardziej narażony na nielegalne przekroczenie granicy jest odcinek o długość 187 km. - Do działań na tym odcinku zostali skierowani dodatkowi funkcjonariusze z innych oddziałów SG oraz tysiąc żołnierzy Wojska Polskiego - informuje resort.
MSWiA podkreśla także, że granica państwowa jest stale monitorowana przez patrole piesze i przy użyciu pojazdów oraz statków powietrznych. Ponadto do tej pory ogrodzeniem z drutu kolczastego zabezpieczono blisko 100 km granicy. Planowane jest zabezpieczenie kolejnych 50 km.
Premier: to szantaż Łukaszenki
Podczas konferencji w Kamieńcu Ząbkowickim premier Mateusz Morawiecki zapytany o sprawę nielegalnych imigrantów powiedział, że są wykorzystywani przez Łukaszenkę.
- Musimy chronić terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i oczywiście od nas musi zależeć, kogo my wpuszczamy, a kogo nie. Nie może być tak, aby szantaż pana Łukaszenki zmuszał nas do przyjmowania kogokolwiek - podkreślił premier.
Nowe przepisy
Rada Ministrów we wtorek (17.08) przyjęła przygotowany w MSWiA projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach oraz ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Nowe przepisy mają "odformalizować i przyspieszyć prowadzone postępowania w sprawie zobowiązania cudzoziemca do powrotu" z terytorium RP.