Radio Białystok | Wiadomości | Członkowie POW idą szlakiem powstania sejneńskiego
Uczestnicy IX Marszu Szlakiem Powstania Sejneńskiego idą z Ełku do Suwałk. Pokonają 200 kilometrów.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej wyruszyli w niedzielę (15.08). Jak mówią, marsz ma przede wszystkim upamiętnić bohaterów zrywu.
- Już po raz dziewiąty idziemy w marszu szlakiem powstania sejneńskiego. Zaczęliśmy 15 sierpnia uroczystościami w Ełku. Wczoraj maszerowaliśmy z Sypitek, a więc przekroczyliśmy przedwojenną granicę polską – niemiecką. Dzisiaj dotarliśmy do Bargłowa Kościelnego, a później pójdziemy do Augustowa, gdzie weźmiemy udział w apelu pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego. Kolejne dni to: Płaska, Giby, Berżniki i Sejny. Potem Sumowo, Krasnopol, Maćkowa Ruda, Bakaniuk i Suwałki, gdzie co roku kończymy 28 sierpnia - mówi komendant Polskiej Organizacji Wojskowej pułkownik Piotr Augustynowicz.
W tym roku przypada 102. rocznica powstania sejneńskiego.
W poniedziałek (16.08) przypada 78. rocznica wybuchu powstania w białostockim getcie. Powstanie to historycy uważają za drugi pod względem wielkości - po Warszawie - zryw ludności żydowskiej w walce z hitlerowcami.
To dowód wdzięczności i uznania za walkę o wolną Polskę. W związku z kolejną rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego władze Supraśla wręczyły list gratulacyjny i kwiaty jedynej żyjącej mieszkance gminy, która brała w nim udział.
Chcieli upamiętnić wydarzenia sprzed 77 lat. M.in. władze miasta, kombatanci i mieszkańcy zebrali się przed Pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej w Białymstoku, by oddać hołd poległym w Powstaniu Warszawskim. W całym regionie równo w godzinę "W" rozbrzmiały też syreny alarmowe.
Ofiary obławy augustowskiej wreszcie będę miały swój dom – tak o planowanym muzeum tej zbrodni mówił w piątek (9.07) w Augustowie wicepremier Piotr Gliński podczas oficjalnego przekazania Domu Turka Instytutowi Pileckiemu.