Radio Białystok | Wiadomości | Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych [zdjęcia]
Kwiaty w miejscach pamięci, spacer i koncert na naszej antenie. To tylko niektóre inicjatywy przygotowane w Białymstoku z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
To święto państwowe obchodzone 1 marca od 2011 roku i upamiętniające żołnierzy podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego.
Rano w kilku miejscach w mieście kwiaty złożyli - w asyście służb mundurowych - przedstawiciele władz państwowych i samorządu województwa, Instytutu Pamięci Narodowej, związkowcy z NSZZ Solidarność i harcerze. Zrobili to m.in. przy kwaterze Wyklętych na cmentarzu wojskowym, przy pomniku Danuty Siedzikówny "Inki" w miejskim Parku Planty oraz przy pamiątkowej tablicy przypominającej o miejscu skazań żołnierzy Polski podziemnej na budynku kina Ton.
W południe kwiaty przy pomniku "Inki" - w ramach miejskich obchodów - złożył też prezydent Białegostoku.
1️⃣ marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Prezydent #Białystok Tadeusz Truskolaski upamiętnił...
Opublikowany przez Miasto BiałystokPoniedziałek, 1 marca 2021
Sanitariuszka Armii Krajowej - Danuta Siedzikówna "Inka" pochodziła z Białostocczyzny. W 1946 roku została skazana na śmierć przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa i rozstrzelana. Miała wtedy 18 lat. W 2018 roku w białostockim Parku "Planty" odsłonięto jej pomnik.
Na cmentarzu wojskowym jest nie tylko kwatera Wyklętych. Od jesieni 2020 roku spoczywają tam w kolumbariach również szczątki kilkuset osób - ofiar z czasów II wojny światowej i okresu powojennego. Szczątki odkryto kilka lat temu w czasie prac ekshumacyjnych przeprowadzonych w ramach śledztw IPN na terenie aresztu śledczego w Białymstoku. Dotyczą one m.in. zbrodni funkcjonariuszy UB popełnionych przed laty w tym miejscu.
Musimy pamiętać o tych, którzy oddali życie za wolną Polskę. W tym roku uroczystości są dużo skromniejsze, ale ważniejsza jest chyba pamięć, a nie tylko i wyłącznie rozmiar uroczystości. Oni oddali życie. Wtedy przegrali, ale dzięki ich wysiłkowi mamy wolną Polskę i dziś wolna ojczyzna musi o nich pamiętać - powiedział wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski zaznaczył, że Żołnierze Wyklęci byli przez lata "spychani ze świadomości społecznej, wyszydzano ich, przedstawiano jako osoby o działalności przestępczej". Odnosząc się do kolumbariów na cmentarzu wojskowym, zwracał uwagę, że spoczywają tu szczątki osób, które zginęły zarówno w czasie II wojny światowej, jak i po niej, a które nie miały szans na pochówek.
Myślę, że te wszystkie osoby łączyło przekonanie, że Polska powinna być niepodległa, a Polacy - cieszyć się wolnością. Cała AK i inne organizacje wojskowe, których członkowie potem podejmowali trud walki z komunistami i z Sowietami w połowie lat 40. ubiegłego wieku i później, myślę że dla wielu osób, które w kolejnych pokoleniach podejmowały ten wysiłek na rzecz polskiej niepodległości, były taką inspiracją - powiedział wojewoda.
Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki również nawiązywał do faktu, że była to walka o wolną i niepodległą Polskę. "Powinniśmy tę pamięć przekazywać młodym pokoleniom" - mówił. Pytany o trudną regionalną historię, w której - dla części społeczeństwa - oddziały podziemia niepodległościowego to sprawcy zbrodni na ludności cywilnej Kosicki mówił, że "trzeba przede wszystkim ze sobą rozmawiać".
Najważniejsze, by prowadzić dialog i pamiętać. To była wojna i były różne kwestie, które różnie wyglądają z punktu widzenia historii. Powinniśmy szanować wszystkie ofiary tej wojny, niezależnie od tego, po której stronie one były - zaznaczył marszałek.
W ramach tegorocznych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych - we współpracy wojewody, marszałka i IPN - w kilku lokalizacjach w Białymstoku zawisły wielkie billboardy upamiętniające ppłk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa” – ostatniego prezesa IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość". Na billboardach są jego słowa: „Czy ofiary nasze nie pójdą na marne, czy niespełnione sny powstaną z mogił...”.
"Białostocki Spacer Pamięci Żołnierzy Wyklętych"
Około stu osób: przedstawiciele różnych organizacji i mieszkańcy, upamiętnili w Białymstoku żołnierzy podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego. W tym roku z powodu obostrzeń nie było Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, takiego, jak w ubiegłych latach, a spacer.
Uczestnicy złożyli kwiaty i zapalili znicze w miejscach pamięci. Jak mówili: "trzeba pamiętać o tym, co było, tym bardziej że o tej historii przez wiele lat się nie mówiło; o prawdę i honor musimy walczyć codziennie i wszędzie; młode pokolenie musi zacząć chociaż trochę czytać o tych wydarzeniach".
Jak mówił prezes białostockiej Młodzieży Wszechpolskiej Michał Mikucki: "zależało nam na tym, żeby pomodlić się w katedrze za żołnierzy wyklętych, a później złożyć kwiaty i zapalić znicze w miejscach pamięci".
Tegoroczne obchody zakończy koncert "Psalmy dla Niezłomnych". Rozpocznie się on o 21:10 na naszej antenie.
Honorowy przejazd w Suwałkach
Zamiast tradycyjnego przemarszu - honorowy przejazd przez miasto. W wyjątkowej formule w Suwałkach uczczono pamięć Żołnierzy Wyklętych.
Uroczystości rozpoczęła modlitwa za poległych w konkatedrze św. Aleksandra. Przy tablicach memorialnych zapalono znicze, a następnie uczestnicy uroczystości przejechali przez miasto samochodami z biało-czerwonymi flagami. Przejazd rozpoczął się ulicą Kościuszki, potem Reja aż do Pomnika Ofiar Obławy Augustowskiej.
Uczestnicy uroczystości złożyli również znicze przed Pomnikiem Armii Krajowej na ul. Sejneńskiej.
Upamiętnienie Żołnierzy Wyklętych w innych miastach regionu
Msza święta, koncert zespołu "Solatium" i złożenie kwiatów pod pomnikiem Armii Krajowej. Tak władze i mieszkańcy Dąbrowy Białostockiej uczciły Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Msza rozpoczęła się o 15:00, po niej była część artystyczna.
Podobne uroczystości odbyły się też m.in. w Czarnej Białostockiej o 12:00, na placu Konstytucji 3 Maja i w Sokółce o 18:00 w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego. Tam, po mszy, był przemarsz pod dawną siedzibę Państwowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego przy ulicy Dąbrowskiego, apel pamięci i złożenie kwiatów przed tablicą upamiętniającą żołnierzy podziemia niepodległościowego.
Wystawa "Żołnierze Wyklęci 1944-1963"
Można zobaczyć m.in. książki o żołnierzach wyklętych, przedruki ich listów i zdjęcia. Wystawę poświęconą żołnierzom niezłomnym otwarto w Klubie 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego przy ul. Kawaleryjskiej w Białymstoku.
Kierownik Klubu Danuta Wojciuk mówi, że wystawa powstała z okazji obchodzonego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Na wystawie prezentowane są książki pozyskane z biblioteki Klubu 18. BPR. Jest też krótko opisana historia żołnierzy wyklętych, którzy też walczyli na Podlasiu. Wystawa pokazuje też, że żołnierze wyklęci byli obecni w kulturze, np. w filmach - mówi Danuta Wojciuk.
Danuta Wojciuk dodaje, że są też przedruki pamiątek po żołnierzach wyklętych, takie jak listy, wspomnienia i poezja pisana przez niezłomnych.
Wystawę w Klubie 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego przy ul. Kawaleryjskiej 70 w Białymstoku można oglądać do maja.