Radio Białystok | Wiadomości | Iwajło Petew: nie zasłużyliśmy, by wygrać ten mecz [wideo]
Piłkarze Jagiellonii Białystok przywiozą jeden punkt z wyjazdowego meczu z Pogonią Szczecin. W niedzielnym meczu zremisowali z Portowcami 2:2. Gospodarze od 17. minuty grali w osłabieniu, po czerwonej kartce dla Huberta Matyni.
Petew: nie jestem zadowolony z gry i wyniki
Trener Jagiellonii przyznał po meczu, że Jagiellonia traciła "głupie" bramki. Szkoleniowiec żółto-czerwonych zauważył, że jego zespół nie grał tak dobrze, jak przed tygodniem z Lechią. Zdaniem Petewa Jaga nie zasłużyła na na wygraną.
- Nie jestem zadowolony ani z gry, ani z rezultatu. Na początek straciliśmy głupiego gola. Potem był równie głupi rzut karny, po którym gospodarze objęli dwubramkowe prowadzenie. Dopiero po zmianach, od mniej więcej 70. minuty byliśmy w stanie kreować korzystne sytuacje. Doprowadziliśmy do remisu, a mogliśmy nawet strzelić decydującą bramkę. Najwidoczniej nie zasłużyliśmy by wygrać ten mecz. Nie graliśmy dzisiaj tak dobrze, jak w poprzednim spotkaniu z Lechią - podsumował Iwajło Petew.
Runjaic: oddaliśmy rywalom mecz w końcówce, żałuję tego
Trener Pogoni Szczecin, na pomeczowej konferencji ocenił, że szczecinianie zagrali bardzo dobrze na początku spotkania. Dodał, że czerwona kartka Huberta Matyni była zbędna i można było jej zapobiec.
- Bardzo gorzko żałuję, że oddaliśmy ten mecz w końcówce. Bardzo dobrze zaczęliśmy, ale była szybka, zbędna kartka Matyni. O drugiej nie ma co gadać. Nie można tak grać, gdy się ma żółtą. Osłabiło to drużynę i całkowicie zmieniło koncepcję meczu. Pomogło to przeciwnikom. Nie udało nam się strzelić trzeciej bramki. Potem straciliśmy niepotrzebnie bramkę kontaktową, mimo iż mieliśmy w polu karnych wszystkich najbardziej doświadczonych defensorów i bramkarza. Potem mogliśmy nawet przegrać ten mecz, ale dzięki Bogu tak się nie stało. Jagiellonia dzisiejszym meczem pokazała, że w tej fazie sezonu jest w bardzo dobrej formie - mówił Kosta Runjaic.
Radiowy skrót meczu Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 2:2. Komentuje Jerzy Kułakowski.
Następny mecz Jagiellonia zagra w przyszłą niedzielę (12.07) na wyjeździe z Piastem Gliwice.