Radio Białystok | Wiadomości | Białostocka straż miejska odwiedza place zabaw, boiska i siłownie pod chmurką
Reagują na zgłoszenia telefoniczne i mailowe, ale też sami sprawdzają miejsca, gdzie mogą gromadzić się ludzie. Białostocka straż miejska odwiedza place zabaw, boiska i siłownie pod chmurką. W niedzielę (29.03) są kolejne kontrole, a jak to wyglądało wczoraj (28.03) – w słoneczną i ciepłą sobotę?
Z dnia na dzień w Białymstoku jest coraz lepiej. Tak mówią funkcjonariusze straży miejskiej. Obawiali się, że ciepła i słoneczna sobota sprawi, że na placach zabaw, które nie są ogrodzone, a jedynie otoczone taśmą, pojawią się grupy ludzi. Były to jednak pojedyncze przypadki. Dostali sześć telefonicznych zgłoszeń w tej sprawie. Oprócz nich skontrolowali 35 placów zabaw, boisk i siłowni pod chmurką. Jak mówią – był spokój. Poza tym na podstawie monitoringu miejskiego zareagowali kilka razy na przebywające w centrum miasta grupy ludzi.
Strażnicy miejscy cały czas monitorują sytuację i apelują „Zostańmy w domu”. O tym też przypominają komunikaty dźwiękowe nadawane z ich samochodów jeżdżących po Białymstoku. Proszą w nich, by dla wspólnego bezpieczeństwa nie wychodzić, a jeśli jest to konieczne, to unikać bezpośredniego kontaktu z innymi, zachowując dwumetrowy dystans, nie grupować się, by zminimalizować ryzyko zakażenia.
Przypominają też, że od odpowiedzialnej postawy każdego z nas, zależy zdrowie i życie nasze i naszych najbliższych.
Za pośrednictwem specjalnych komunikatów, podlascy policjanci apelują do mieszkańców regionu o zachowanie najwyższej ostrożności w związku z epidemią koronawriusa.
Mniej zgłoszeń - średnio o 20 procent - wpływa każdego dnia do Straży Miejskiej w Białymstoku.
Wszyscy wierzymy, że to nasza szansa na powstrzymanie epidemii. Rządowe ograniczenia, zamknięte szkoły i przedszkola, kawiarnie i restauracje - to wszystko zatrzymało wielu mieszkańców naszego regionu w domach.