Radio Białystok | Wiadomości | O stanowisko PO ws. Łupaszki pyta Borysa Budkę Stowarzyszenie dla Polski
To ciąg dalszy sporu wokół upamiętniania w Białymstoku majora Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszka".
Z inicjatywy IPN na dwóch blokach pojawiły się billboardy z wizerunkiem Łupaszki. Nie zgadza się na to poseł Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Truskolaski. W czwartek (6.02) na konferencji mówił między innymi, że "ten antybohater nigdy nie powinien w przestrzeni publicznej mieć takich gloryfikujących plakatów".
W piątek (7.02) na te słowa zareagowali działacze Stowarzyszenia dla Polski - Bartosz Sokołowski i Marcin Zabłudowski. Napisali w tej sprawie pismo do przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Borysa Budki.
- Historia pokazuje, że tematyka upamiętniania żołnierzy wyklętych była dobrem narodowym ponad podziałami. To za rządów PO Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, obchodzony 1 marca, został uchwalony, a ówczesny prezydent Bronisław Komorowski podkreślał, że żołnierze wyklęci trwali na posterunku w walce o niepodległą Polskę - mówili na konferencji przed białostocką siedzibą PO. - Ewa Kopacz nazywała Łupaszkę bohaterem i dziękowała za trud włożony w obronę Ojczyzny - podkreślali.
Bartosz Sokołowski i Marcin Zabłudowski pytają Borysa Budkę miedzy innymi o to, jakie stanowisko w tej sprawie ma teraz Platforma Obywatelska.
W Białymstoku postać "Łupaszki" wzbudza kontrowersje. Nie jest zakończony spór o nadanie jego imienia jednej z ulic, a potem o zmianę tej nazwy. Ostatecznie sprawą zajmie się sąd administracyjny.
Do sądu administracyjnego wpłynęła skarga samorządu ws. ulicy Łupaszki
Zygmunt Szendzielarz ps. "Łupaszko" był dowódcą V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, która zdaniem części historyków miała dopuścić się zbrodni ludobójstwa na ludności litewskiej w 1944 roku.
