Radio Białystok | Wiadomości | Czy ul. Kilińskiego powinna być zamknięta dla ruchu samochodów? Wraca dyskusja na ten temat
Niektórzy oczami wyobraźni widzą tę ulicę jako deptak, co więcej - z ust jednego z zastępców prezydenta Białegostoku - padły słowa, że do tego trzeba dążyć. Jak okazuje się, nie ma na razie planów, by ulicę Kilińskiego zamknąć na stałe dla ruchu samochodów.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
We wtorek (29.01) zastępca prezydenta Białegostoku Adam Musiuk mówił na antenie Polskiego Radia Białystok, że: "ulica Kilińskiego z czasem powinna być zamknięta i zamieniona na miejsce do spacerowania".
Zdania białostoczan są jednak podzielone. Jedni widzieliby tam deptak, inni uważają, że i tak w centrum jest za mało miejsc parkingowych, by jeszcze tam je likwidować.
Czy ulica Kilińskiego w #Białystok powinna być zamknięta dla samochodów?
— Radio Białystok (@radiobialystok) January 31, 2020
Rzeczniczka prezydenta Białegostoku - Urszula Boublej mówi, że: "nie ma planów, by w najbliższym czasie zamykać dla ruchu samochodów tę część miasta; chodzi nie tylko o przedsiębiorców prowadzących tam działalność gospodarczą, ale też o mieszkańców, którzy przyzwyczaili się do takiej organizacji ruchu, jaka jest teraz".
Ulica Kilińskiego jest okazjonalnie zamykana dla ruchu samochodów. Dzieje się tak m.in. podczas święta tej ulicy obchodzonego pod koniec maja.
- Jednym z moich priorytetów jest to, żeby centrum miasta jeszcze bardziej służyło mieszkańcom. Ul. Kilińskiego z czasem powinna być zamknięta, zamieniona na miejsce do spacerowania. Powinniśmy rozszerzyć strefę ogródków, umieścić parki...
Obchodzone jest po raz 9. Atrakcje zaplanowano między 11:00, a 16:00.