Radio Białystok | Wiadomości | Woda, błoto i 35 przeszkód do pokonania – Hero Run na białostockim stadionie
autor: Monika Kalicka
Ponad 1100 uczestników stanęło w niedzielę (2.09) na starcie Hero Run na stadionie w Białymstoku. Do pokonania mieli około 6-kilometrowy odcinek naszpikowany przeszkodami.
Zawodnicy będą musieli zmierzyć się np. ze ścianami, przeczołgać się przez rów z wodą, przebiec po schodach na trybunach, czy przenosić ciężary.
Hero Run Kids – specjalny bieg dla dzieci
Wśród uczestników najwięcej jest dzieci od 4 do 15 lat. Wystartowało ich w sumie 700 - mówi organizator Hero Run Grzegorz Kuczyński z Fundacji Białystok Biega. Jest to dla nich okazja do tego, żeby spróbować czegoś innego niż zwykłej zabawy na podwórku.
Mimo, że na każdej przeszkodzie dziecku może pomagać rodzic, z doświadczenia wiemy, że dzieci bardzo chcą pokonywać je same, próbować radzić sobie bez pomocy - podkreśla Grzegorz Kuczyński.
Zapisy na start dla dzieci skończyły się bardzo szybko, dlatego Grzegorz Kuczyński zachęca, żeby nie zwlekać z rejestracją do ostatniej chwili.
35 przeszkód
Organizatorzy przygotowali 35 przeszkód rozłożonych po całym terenie Stadionu Miejskiego w Białymstoku i na pobliskim kampusie uniwersytetu. Dorośli wystartowali o 9:30, a o 15:00 pobiegły dzieciaki.
Dorośli mieli do pokonania kilka niemal pionowych ścian, setki schodów, przenosili różne ciężary, czołgali się pod drutem kolczastym, musieli też wskoczyć do kontenera wypełnionego lodowatą wodą. Organizatorzy przygotowali im 3 serie - dla najbardziej zaawansowanych "Legend", gdzie każdy musiał pokonać sam każdą przeszkodę, "Challenge", gdzie zawodnicy mogli sobie pomagać w wykonywaniu zadań i "Beginner" dla początkujących, którzy sami decydowali, które zadania wykonają.
Dzieci miały bardzo podobne przeszkody, jednak o nieco niższym stopniu trudności. Ich trasa miała około kilometra długości i prowadziła tylko po terenie stadionu. Najmłodszych zawodników asekurowali przez całą trasę rodzice, dopingując i pomagając. Mali herosi również czołgali się, przeciskali przez rury, pokonywali dziesiątki opon, nosili ciężary, wspinali się po ścianach. Nawet czterolatki pokonały dzielnie przeszkody, z radością wskakując do lodowatej wody w basenie czy kontenerze.
Polskie Radio Białystok jest patronem medialnym biegu i przygotowało punkt wody dla uczestników.
