Radio Białystok | Wiadomości | Rekonstruktorzy czyszczą groby żołnierzy na białostockim cmentarzu farnym
autor: Monika Kalicka
Zwykle widujemy ich podczas widowiskowych inscenizacji. Od 1 września pracują na białostockim cmentarzu farnym. Rekonstruktorzy ze Stowarzyszenia Grupa Wschód czyszczą groby pochowanych tam żołnierzy.
1 września dobry czas nie tylko na zapalenie znicza
Pierwszy września to data wybrana nieprzypadkowo. Jak mówi Adam Wasiluk - znicz jest łatwo zapalić, ale ciężka praca wymaga więcej wysiłku.
- To dobry sposób na uczczenie pamięci poległych, pochowanych tu żołnierzy - mówi Andrzej Bieluczyk ze Stowarzyszenia Grupa Wschód. - Te mogiły są zaniedbane, nikt o nich nie pamięta, nie ma tu ani jednego znicza. Chcemy to zmienić. Na razie czyścimy łańcuchy i krzyże z mchu i brudu, szlifujemy obrzeża mogił. Potem chcemy przy każdym krzyżu, a jest ich 39, zapalić chociaż jeden znicz. Znicze są przygotowane - białe i czerwone.
Rekonstruktorzy to pasjonaci historii, kolekcjonują militaria, ale pamiętają też o bohaterach. Dlatego, kiedy podczas kwesty 1 listopada białostoczanie zwrócili im uwagę na zaniedbane groby, postanowili je oczyścić.
Rekonstruktorzy, ich rodziny i przyjaciele pracują przy renowacji
W pracach biorą udział rekonstruktorzy, ich rodziny i znajomi. Adrianna Sitko, która jest studentką Uniwersytetu w Białymstoku, mówi że przyszła na cmentarz pomóc w pracach, bo młode pokolenie nie ma właściwie jak odwdzięczyć się tym, którzy zginęli w czasie wojny, a taka fizyczna praca to jakiś sposób na uczczenie ich pamięci.
Prace przy renowacji grobów żołnierskich na cmentarzu farnym potrwają kilka tygodni.