Białystok: Rasizm i mowa nienawiści w Internecie - prokuratura umarza postępowania

Najpierw zalewano śledczych zgłoszeniami o namalowanych na murach swastykach - teraz głownie zgłaszane są incydenty z Internetu. Wciąż jednak niewiele spraw związanych z szerzeniem rasistowskich poglądów znajduje finał w sądzie.

Białostocka Prokuratura Rejonowa w ubiegłym roku średnio co trzy dni otrzymywała informacje o przestępstwach mających podtekst ksenofobiczny. W sumie trafiło tam 148 zawiadomień, z czego aż 134 nie doczekały się aktu oskarżenia i kończyło się odmową wszczęcia postępowania bądź jego umorzeniem.

Kilka spraw wciąż pozostaje w toku, a jedynie 5 zakończyło się aktami oskarżenia.

Jak informuje prokuratura – wszystkie zgłoszenia pochodzą z dwóch źródeł: pierwsze to osoba prywatna, drugie to białostocki Teatr TrzyRzecze, który prowadzi też Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Na początku działalności ośrodek zgłaszał głownie incydenty związane z malowaniem zakazanej nazistowskiej symboliki, obecnie zdecydowana większość zgłoszeń dotyczy mowy nienawiści na internetowych forach. (rm/koi)