Radio Białystok | Sport | Polska przegrywa ze Szkocją i spada z najwyższej dywizji Ligi Narodów
Polska przegrała w Warszawie ze Szkocją 1:2 w meczu ostatniej kolejki grupy A1 piłkarskiej Ligi Narodów. Ten wynik oznacza, że biało-czerwoni spadną z najwyższej dywizji i po raz pierwszy w historii wystąpią na niższym szczeblu.
W drugim meczu grupy A1 Chorwacja zremisowała z Portugalią 1:1 i awansowała do ćwierćfinału. Portugalia zapewniła go sobie już wcześniej.
W poniedziałkowym meczu na PGE Narodowym polscy piłkarze grali nie tylko o trzecie miejsce w grupie A1, dające prawo występu w barażach o utrzymanie, ale również o odzyskanie zaufania kibiców po piątkowej porażce w Porto z Portugalią aż 1:5.
Przebieg spotkania
Polakom do utrzymania się w najwyższej dywizji wystarczał remis ze Szkotami, ale mecz zaczęli fatalnie. Już w trzeciej minucie stracili gola po płaskim strzale z kilkunastu metrów Johna McGinna.
Biało-czerwoni wyrównali w 59. Po zamieszaniu podbramkowym piłka trafiła do Kamila Piątkowskiego, a obrońca FC Salzburg popisał się efektownym, mocnym strzałem zza linii pola karnego w tzw. okienko.
Tempo meczu spadło i wydawało się, że podopieczni trenera Michała Probierza kontrolują sytuację. Tak było do trzeciej doliczonej przez sędziego minuty. Wówczas Łukasza Skorupskiego strzałem głową pokonał Andrew Robertson.
W wyjściowym składzie reprezentacji Polski znalazł się były piłkarz Jagiellonii Białystok Karol Świderski. Spędził na boisku 75 minut.
Polska spadła bezpośrednio do niższej dywizji
Ten wynik oznacza, że Szkocja zajęła trzecie miejsce, dające prawy gry w marcowym barażu, a Polska spadła bezpośrednio do niższej dywizji.
Po raz pierwszy w historii biało-czerwoni wystąpią na tym poziomie. Wprawdzie zajęli ostatnie miejsce w grupie również w historycznej, pierwszej edycji Ligi Narodów (jesienią 2018 roku), ale wówczas uniknęli degradacji dzięki powiększeniu najwyższej dywizji.
Trener Probierz : Nie zamierzam podać się do dymisji
Trener reprezentacji Polski Michał Probierz (w przeszłości odnosił sukcesy z Jagiellonią Białystok) jako jeden z powodów porażki na PGE Narodowym podał brak skuteczności.
Mieliśmy multum sytuacji w trakcie meczu - podkreślił trener Probierz.
Jak dodał, drużynie zabrakło również konsekwencji w końcówce. "Mieliśmy piłkę na połowie przeciwnika i powinniśmy ją utrzymać, tymczasem za chwilę straciliśmy bramkę" - dodał selekcjoner.
Zapowiedział, że mimo ostatniego miejsca w grupie A1 nie poda się do dymisji.
"Mam pomysł na tę drużynę. Uprzedzając pytania, nie zamierzam składać dymisji. Uważam, że idziemy w dobrym kierunku. W naszej reprezentacji zachodzi zmiana pokoleniowa. Ona będzie bolesna, ale trzeba cierpliwości" - stwierdził.
Skład reprezentacji Polski: Łukasz Skorupski - Kamil Piątkowski, Sebastian Walukiewicz, Jakub Kiwior - Jakub Kamiński (63. Tymoteusz Puchacz), Sebastian Szymański, Jakub Moder (46. Bartosz Slisz), Piotr Zieliński, Nicola Zalewski - Adam Buksa, Karol Świderski (75. Kacper Urbański).
Skład reprezentacji Szkocji: Craig Gordon - Anthony Ralston (76. Nicky Devlin), John Souttar, Grant Hanley, Andy Robertson - Ben Doak (66. Ryan Christie), Billy Gilmour (87. Stuart Armstrong), Scott McTominay (76. Ryan Gauld), Kenny McLean, John McGinn - Lyndon Dykes (66. Lawrence Shankland).