Radio Białystok | Sport | Nie ma mocnych na BAS Białystok w drugiej lidze siatkarzy [zdjęcia]
Siatkarze BAS-u Białystok pokonali u siebie zespół z Kozienic 3:0.
To szóste z rzędu zwycięstwo podopiecznych trenera Krzysztofa Andrzejewskiego na drugoligowym froncie. Dotąd wszystkie mecze zespół z Białegostoku kończył z kompletem punktów. W sobotę (6.11) w hali Zespołu Szkół Rolniczych BAS wygrał 3:0 z Eneą KKS Kozienice. Choć zwycięstwo nie przyszło aż tak łatwo, jak wskazuje ostateczny wynik.
W pierwszej partii goście postawili bardzo trudne warunki gry. Białostoczanie wygrali dopiero na przewagi 27:25, po ataku z lewego skrzydła Macieja Janikowskiego. W drugim secie gospodarze przejęli inicjatywę i nie pozwolili na nerwy w końcówce tej partii. Po asie serwisowym rozgrywającego Damiana Czetowicza wygrali 25:19. W trzeciej odsłonie to goście częściej wychodzili na prowadzenie, jednak końcówka należała już do podopiecznych Krzysztofa Andrzejewskiego. Po zepsutej zagrywce zespołu z Kozienic na tablicy pojawiło się 25:22 i tym samym białostoczanie zwyciężyli 3:0. O tym, że były to trudne zawody dla absolutnego lidera grupy drugiej drugiej ligi świadczy wybór MVP, którym został libero gospodarzy Daniel Ostaszewski.
BAS po sześciu kolejkach jest na szczycie tabeli z dorobkiem 18 punktów. Białostoczanie oddali dotąd tylko jednego seta. Jednak jak podkreśla trener Andrzejewski, wciąż jest wiele do poprawy, a zespół stać na dużo więcej, jeśli chodzi o jakość gry. Szkoleniowiec dodaje, że to komfort mieć tak wyrównaną drużynę, gdzie może dowolnie rotować składem, bo ma trzynastu równorzędnych zawodników.
Inny drugoligowiec z Podlasia - Centrum Augustów przegrywa u siebie ze Spartą Grodzisk Mazowiecki 1:3.