Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | "Podlaska Twórczość Ludowa" na wystawie w WOAK-u [zdjęcia]
To przede wszystkim promocja lokalnych artystów, ale też zachęta do podtrzymywania tradycji rękodzieła. W Wojewódzkim Ośrodku Animacji Kultury w Białymstoku oglądać możemy wystawę Podlaskiej Twórczości Ludowej.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zgromadzono na niej prace ponad 20 autorów, którzy zajmują się różnymi dziedzinami sztuki: rzeźbą, bednarstwem, plecionkarstwem ze słomy, wikliny i łyka, garncarstwem i kowalstwem. Zachwycają też zabawki ludowe - mówi kierownik Działu Sztuk Plastycznych Krystyna Kunicka.
Prezentacja prac artystów z całego regionu to efekt trwającego Konkursu Twórczości Ludowej. Jego celem jest przede wszystkim wspieranie twórców i zachowanie dziedzictwa kulturowego województwa podlaskiego.
Wystawę w Galerii przy Kilińskiego oglądać możemy do 23 sierpnia. Wtedy też poznamy wyniki Konkursu Twórczości Ludowej.
Większość prezentowanych prac ma swoje ceny. To oznacza, że zainteresowani twórczością ludową będą mogli, po wystawie, kupić pokazywane w WOAK-u dzieła.
To opowieść o Lubie, która chce otrzymać tajemną wiedzę od Babki Nadzi i zostać wiedunnią - szeptuchą. Przeczytamy o tym w powieści podlaskiej pisarki, poetki, dziennikarki i tłumaczki Miry Łukszy pt. "Wiedunnia".
Banan przyklejony szarą taśmą do ściany wykonany przez włoskiego artystę Mauricio Cattelana został sprzedany za 6,2 mln dolarów. O co chodzi ze sztuką nowoczesną?
Tą osobista książką Katarzyna Roman-Rawska zabiera nas w podróż do swojej matczyzny - Gabowych Grądów na Suwalszczyźnie. "Zaśnięcie Anisy. Opowieść o polskich starowierach" to rzecz zarówno o jednej z najmniejszych, mało znanych i tajemniczych mniejszości religijnych w Polsce, a także o rodzinie autorki.
Detale architektoniczne, fragmenty dekoracji ściennych, rysunki kluczy oraz abstrakcyjne elementy - to wszystko znajdziemy na najnowszej ekspozycji w Galerii Sleńdzińskich.
"Klejnot Izabeli" to nowa wystawa w Muzeum Obojga Narodów w Bielsku Podlaskim. Opowiada o wpływach rodu Branickich na rozwój miasta i o roli, jaką Bielsk pełnił w XVIII wieku.
Gladiator - kto się nie wzruszył oglądając ten film w 2000 roku? Kto nie chłonął tej pięknie podanej historii o zemście, honorze, miłości i Rzymie?
Ukraińskie artystki - reżyserka Lesia Pasichnyk i scenografka Olena Bordiuk, dzięki wsparciu Fundacji Nie Teatru i programu Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego, przez dwa miesiące pracowały nad spektaklem, który jest zwieńczeniem ich rezydencji teatralnej w Nie Teatrze.
nowa dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
Starannie wykonane kopie dzieł wielkich mistrzów, takich jak, m.in. "Bociany" Józefa Chełmońskiego czy "Astronom Kopernik, czyli rozmowa z Bogiem" Jana Matejki oglądać można w sali wystawowej Opery i Politechniki Białostockiej.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz