Radio Białystok | Gość | prof. Piotr Radziwon - dyrektor RCKiK w Białymstoku

prof. Piotr Radziwon

dyrektor RCKiK w Białymstoku

19.11.2020, 07:54, akt. 12:50

Przeciwciała ozdrowieńców są po to, aby zneutralizować wirusa, zanim wyrządzi on poważne szkody w naszym organizmie. Osocze można oddać 28 dni po ustąpieniu objawów - tłumaczył dyrektor RCKiK w Białymstoku prof. Piotr Radziwon.

prof. Piotr Radziwon, fot. Marcin Mazewski
prof. Piotr Radziwon, fot. Marcin Mazewski


0:00
0:00
Z prof. Piotrem Radziwonem rozmawia Włodzimierz Filipowicz | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Nie da się go wyprodukować, a jest jedynym z najskuteczniejszych - jak do tej pory - leków na COVID-19. Terapia oparta na przetaczaniu osocza osób, które pokonały chorobę, była już w przeszłości wielokrotnie stosowana w leczeniu pacjentów zakażonych wirusami. Kto może być dawcą osocza? Na czym polega jego uzdrawiające działanie - m.in. o tym z dyrektorem Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku profesorem Piotrem Radziwonem rozmawia Włodzimierz Filipowicz.


Włodzimierz Filipowicz: Narodowe Centrum Krwi apeluje do osób, które przechorowały COVID-19 o oddawanie osocza. Czym jest w ogóle to osocze? Jak dużo go mamy w sobie? Co ono zawiera? 

prof. Piotr Radziwon: Osocze to jest płynna część krwi, w której zawieszone są komórki, która płynie w naszych naczyniach. Przeciętnie stanowi ono około 60% całej masy krwi, a dorosły człowiek ma tego osocza w zależności od jego masy od 2 do 3 litrów, także jest to sporo płynu. W tym płynie, w tym osoczu, nie tylko są zawieszone krwinki czerwone, ale także są białka, które są bardzo istotne dla naszego funkcjonowania jak immunoglobuliny, jak białka z układu krzepnięcia krwi. Osocze jest takim środkiem transportowym który, przenosi różne substancje pomiędzy częściami naszego ciała. 

Odkrycie, że w osoczu są przeciwciała, pochodzi z przełomu XVIII i XIX wieku. Zaczęto myśleć jak tę wiedzę wykorzystać i już ją wykorzystano w roku 1918, kiedy była w Hiszpanii potężna epidemia grypy tak zwanej Hiszpanki. To właśnie tam pierwszy raz było zastosowane osocze w celu terapeutycznym. Tej techniki, którą dzisiaj mamy, wówczas jeszcze nie było. Wtedy osocze można było pozyskać tak naprawdę przez pobranie pełnej krwi i jej odwirowanie. Ale niestety, tą metodą możemy uzyskać niewielką ilość osocza, bo około 200-250 ml od jednego pobrania. Dzięki temu, że mamy tak zwane separatory osoczowe, to są urządzenia, które rozdzielają już w trakcie pobierania krwi pełnej na części, na składniki, osocze jest zatrzymywane w pojemniku, a pozostała część, z krwinkami czerwonymi, wraca do krwiobiegu dawcy. W ten sposób, jeśli dawca ma odpowiednią masę ciała i objętość tego osocza, możemy pobrać nawet 800 mililitrów osocza od jednego dawcy, jednorazowo. 

Osocze było stosowane w epidemii MERS-y, epidemii Eboli, a także w epidemii innym koronawirusem, również nazywanym SARS, tylko już przez odróżnienie do obecnego SARS 1 teraz. Jeżeli nie mamy szczepionki, to nie mamy naturalnej odporności na wirusa. Wówczas, jeżeli ktoś ulega zakażeniu, jedynym sposobem, żeby szybko dostarczyć mu potrzebne przeciwciała, które będą neutralizowały wirusa, jest właśnie podanie osocza ozdrowieńców. Trzeba podać szybko przeciwciała, które zneutralizują wirusa, zanim on wyrządzi duże szkody w naszym organizmie. 


Podejrzewam, że zapotrzebowanie na osocze krwi od ozdrowieńców z COVID-19 jest w tej chwili nieograniczone, ale spróbujmy sobie trochę policzyć. W Polsce mamy już ponad 200 tys. takich ozdrowieńców, w woj. podlaskim ponad 3 tys. Gdyby wszyscy zdecydowali się na oddanie osocza to, jaka część z tych osób mogłaby się do tego zakwalifikować? 


Tych czynników, które dyskwalifikują dawców, mamy jednak dość sporo. Po pierwsze wiek już ogranicza, bo możemy przyjmować tylko dawców między 18 a 65 rokiem życia. Drugą przeszkodą są oczywiście inne choroby współistniejące, które narażają, że tak powiem, samego dawcę na to, że oddanie osocza może mu zaszkodzić bądź też stany takie, które mogą powodować ryzyko dla biorcy - do takich stanów na przykład niestety należy ciąża u kobiet, bo kobiety w ciąży, mniej więcej 80%, wytwarzają przeciwciała do antygenów na przykład zgodności tkankowej i te przeciwciała mają niestety czasami złe działanie, bo po przetoczeniu takiego osocza mogą wywoływać bardzo poważną reakcję niepożądaną u pacjenta, która się nazywa ostre uszkodzenie płuc.


Czy może pan przypomnieć, kiedy zaczęliście w ogóle pobierać osocze do celów leczenia COVID-19? 


W kwietniu ruszyliśmy z pobieraniem. To nie były duże ilości, bo i zapotrzebowanie na to osocze było niewielkie. W tamtym okresie mieliśmy więcej dawców i więcej osocza niż potrzebujących. Teraz, ten zapas, który powoli zgromadziliśmy w wakacje, tak naprawdę rozszedł się w ostatnie 2 tygodnie, bo zapotrzebowanie nam skoczyło bardzo wysoko. Udało nam się zwiększyć w kraju pobieranie tego osocza, przed dwoma tygodniami dwukrotnie, ale zużycie wzrosło pięciokrotnie, więc to musiało wyczerpać te zapasy, bo w takim tempie zapotrzebowania szpitali do nas spływały. 


Dlaczego konieczne jest zachowanie konkretnych terminów od zakończenia izolacji czy też wystąpienia objawów zakażenia - 28 dni? 


Te terminy są uzależnione od zagrożenia dawcy dla personelu medycznego, dla innych dawców, ponieważ uważa się, że od ustąpienia objawów, jeśli minie okres 28 dni, to taki dawca już nie będzie mógł nikogo zarazić przy wizycie podczas oddawania krwi. Tak samo ten okres 18 dni od zakończenia izolacji - to jest mniej więcej dokładnie to samo. 


Ale część osób przechodzi ten COVID nawet dłużej niż 28 dni. Czy po zakończeniu dopiero tego okresu liczymy te 28 dni? 


Od ustąpienia objawów. Jest jeszcze drugi sposób - po prostu możemy taką osobę przebadać. Jeśli mamy dwa ujemne wyniki wymazu z nosogardzieli, to od tego momentu wystarczy 14 dni i już możemy takiego dawcę zakwalifikować. Ale nie zawsze warto się spieszyć, bo musimy pamiętać, że żeby wytworzyć przeciwciała, nasz organizm też potrzebuje czasu. Więc zbyt szybkie oddanie osocza po przechorowaniu może akurat wcale nie być takim dobrym działaniem, bo możemy tych przeciwciał jeszcze nie mieć albo będzie ich za mało.


Czy jest jakiś wskaźnik, jakaś pula, którą trzeba osiągnąć, żeby to osocze w ogóle się nadawało do podania? 


I to jest właśnie nasz problem, że nie można być pewnym, nie każdy ozdrowieniec ma tyle przeciwciał, by jego osocze pomogło pacjentowi. Niestety u 15% naszych ozdrowieńców tych przeciwciał prawie w ogóle żeśmy nie wykrywali, niestety takie osocze się nie nadawało do tego, żeby podawać je chorym na COVID, także jest to jeden z problemów. 


A ile razy taki ozdrowieniec może oddać osocze? 


To jest uzależnione od właśnie poziomu przeciwciał, które ma. Jeśli ma wysoki poziom przeciwciał, który my za każdym razem badamy i on się utrzymuje albo spada w niewielkim stopniu, to pobieramy do momentu, w którym ta ilość przeciwciał jest satysfakcjonująca, żeby zakwalifikować osocze do leczenia. Mamy takich dawców, którzy oddali u nas osocze już 6 i 7 razy i ciągle mają jeszcze bardzo dużo przeciwciał, co nas bardzo cieszy, ale mamy również takich, którzy po trzecim czy po drugim oddaniu już tych przeciwciał mieli zbyt mało. 


To jak w praktyce wygląda takie pobieranie osocza? Ile trwa? Czy może sprawić jakiekolwiek komplikacje związane ze zdrowiem tego oddającego, z jego samopoczuciem?


Pobieramy osocze metodą plazmaferezy - to jest procedura, w której igła wbita jest do żyły dawcy, pobierana jest krew i na bieżąco rozdzielana właśnie na składniki. Zatrzymujemy osocze, reszta krwinek wraca do dawcy. Ta procedura trwa około 40 minut i w tych 40 minutach pobieramy około 700-600 ml, w zależności od masy ciała samego dawcy. Procedura jest bardzo bezpieczna, bo jak przeglądałem statystyki - w naszym kraju nie było żadnej niepożądanej reakcji związanej z oddawaniem osocza w ciągu całego ubiegłego roku. 


Czy przygotować się trzeba tak samo, jak do oddawania krwi? 


Generalnie chodzi tak naprawdę o dietę, bo to, co może zakłócić pobieranie osocza, jego badanie, to jest właśnie tłuszcz, który się może w tym osoczu znajdować. Czyli lekki posiłek na kolację, lekki posiłek na śniadanie z unikaniem generalnie tłuszczu, nie jeść tłustej wędliny, i żeby ten posiłek nie był zbyt obfity - to jest jeden z warunków. Drugi to życzenie, żeby dawca dużo się napił, po prostu dużo przyjął płynu, bo pobieramy osocze, czyli pobieramy 93% wody, więc im więcej tego płynu wypije, tym pobranie będzie lepsze. 


Jeśli kogoś przekonaliśmy już to, co on może teraz zrobić? Jak się ma zgłosić? 


Na naszych stronach internetowych jest telefon kontaktowy specjalnie dla ozdrowieńców. Na pewno proszę od razu nie zgłaszać się osobiście do centrum, najpierw prosimy o to, żeby wykonać ten telefon, bo w trakcie rozmowy telefonicznej dwie najważniejsze rzeczy są ustalane. Po pierwsze, czy nie ma przeciwwskazań do oddania tego osocza, a po drugie, jaki jest możliwy termin pierwszy do oddania osocza. To jest wszystko ustalane w trakcie tej rozmowy telefonicznej, jak również sugerowane są najlepsze pory dla dawców do oddania osocza tak, żeby nie czekali w żadnej kolejce, tylko jak najszybciej przeszli do działu pobierania i nie spędzali u nas zbyt dużo swojego cennego czasu. 


| red: sk


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Mirosław Ratkiewicz

profesor z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku
22.11.2024

- Coraz więcej dzikich zwierząt pojawia się w mieście. Lisy, jeże, kuny, ale też większe - jak jelenie sarny, dziki czy łosie przechadzają się ulicami, zaglądają do naszych ogrodów - mówi prof. Mirosław Ratkiewicz.

Marta Kosior-Kazberuk i Mirosław Marczewski, fot. Joanna Szubzda

Mirosław Marczewski i Marta Kosior-Kazberuk

dyrektor Narodowej Agencji Programu Erasmus+ i rektor Politechniki Białostockiej
22.11.2024

Erasmus+ kojarzy się głównie z wyjazdami studentów za granicę do partnerskich uczelni, ale nowe Centrum przy Politechnice Białostockiej będzie wspierało w organizowaniu takich wyjazdów nie tylko studentów, ale też uczniów szkół podstawowych, przedsiębiorców czy nauczycieli.

Przemysław Tuchliński, fot. Marcin Gliński

Przemysław Tuchliński

prezes Wodociągów Białostockich
21.11.2024

- Codziennie piję wodę z kranu. Z jednej strony jest ona chlorowana, ale też ozonowana. Jest cały czas monitorowana. Białostocka kranówka jest jedną z lepszych wód, jeżeli chodzi o wodę dostępną w sieci w Polsce. Jest bezpieczną wodą - zapewnia Przemysław Tuchliński.


Tadeusz Truskolaski, fot. Marcin Gliński

Tadeusz Truskolaski

prezydent Białegostoku
20.11.2024

- Po raz pierwszy dochody Białegostoku sięgną prawie 3 mld 100 mln złotych, a wydatki 3 mld 325 mln zł. Ale wreszcie finanse samorządowe stają na nogi. Zmieniły się zasady finansowania i stąd te wzrosty - mówił w Polskim Radiu Białystok Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Henryk Wnorowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Henryk Wnorowski

członek RPP, ekonomista z UwB
19.11.2024

- Nie ma perspektyw na to, żeby stopy procentowe miały być podnoszone w najbliższym czasie, jest perspektywa na obniżkę - mówi Henryk Wnorowski.

Stefan Krajewski, fot. Sylwia Krassowska

Stefan Krajewski

wiceminister rolnictwa
18.11.2024

- Obserwując to, co się dzieje z przepisami unijnymi, że polscy, europejscy rolnicy są coraz bardziej "dociskani" różnego rodzaju wymogami, które muszą spełnić, to ta umowa pomiędzy UE a krajami Mercosur niesie wiele niekorzystnych następstw - uważa Stefan Krajewski.


Sylwia Wesołowska, fot. Monika Kalicka

Sylwia Wesołowska

założycielka i prezes fundacji "Mali Wojownicy", mama wcześniaka
17.11.2024

- Na początku jest strach przed kupieniem łóżeczka, bardzo często staramy się z fundacją, żeby jakiś mały prezencik zostawić w szpitalu i to jest bardzo często pierwsza zabawka dziecka, bo rodzice boją się cokolwiek kupić. Lekarze nie mogą powiedzieć "będzie dobrze", ja jako mama mogę powiedzieć "musi być dobrze" - mówi Sylwia Wesołowska.

Sławomir Kopczewski, fot. Marcin Gliński

Sławomir Kopczewski

prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej
15.11.2024

- Elite League to rozgrywki, które mają za zadanie wyselekcjonować zawodników do starszych reprezentacji, czyli do kadry U21 oraz pierwszej reprezentacji Polski - mówił w Polskim Radiu Białystok prezes Podlaskiego Związku Piłki Nożnej Sławomir Kopczewski.

Marek Kruk, fot. Sylwia Krassowska

Marek Kruk

z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku
15.11.2024

- Jeżeli okazuje się, że w święta nie ma zakupów, nikt ich nie potrzebuje, to w porządku. Niech Wigilia będzie dniem wolnym. Ale jeśli ludzie chcą mieć świeże produkty, to pozwólmy na to. Niech konsumenci też mają możliwość głosowania - mówi Marek Kruk.


Maciej Żywno, fot. Sylwia Krassowska

Maciej Żywno

wicemarszałek Senatu
14.11.2024

- Ale to byłaby piękna historia, gdybyśmy mieli prezydenta kraju z Białegostoku. Szymon Hołownia położył na stół swoje nazwisko i powiedział: sprawdzam, idę w tych wyborach - mówi Maciej Żywno.

Cezary Tomczyk, fot. Sylwia Krassowska

Cezary Tomczyk [wideo]

wiceminister obrony narodowej
13.11.2024

- Koncentrujemy się na tym, żeby Tarcza Wschód powstawała na terenach, które należą do Skarbu Państwa. Jeżeli gdzieś będą jakieś jednostkowe przypadki, że trzeba będzie kupić kawałek ziemi, to po prostu będziemy to robić. Chcemy to zrobić w pełnym dialogu z lokalnymi samorządami, a co najważniejsze z mieszkańcami - mówi Cezary Tomczyk.

Jacek Brzozowski, fot. Sylwia Krassowska

Jacek Brzozowski

wojewoda podlaski
12.11.2024

- Tarcza Wschód to projekt inwestycji w pokój. Ma za zadanie stworzyć działania oraz system zabezpieczeń chroniący państwo i jego obywateli. To nie jest tak, że państwo polskie po to, żeby, stworzyć Tarczę Wschód, wywłaszczy, czyli pozbawi własności prywatnej ludzi żyjących na danych terenach - mówi Jacek Brzozowski.


Robert Sadowski, fot. Sylwia Krassowska

Robert Sadowski

dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku
11.11.2024

- Żyjemy w wolnym, niepodległym kraju. Ta data jest bardzo radosna. Powinniśmy być dumni z tego i o tym pamiętać - mówi Robert Sadowski.

Fot. A. Tyszkiewicz

Artur Dwulit

prorektor ds. białostockiej Filii Akademii Teatralnej, reżyser i scenarzysta muzycznego widowiska "Sztambuch syberyjski - exodus”
10.11.2024

- "Sztambuch syberyjski - exodus”, który pojawi się na antenie Polskiego Radia Białystok, opowiada o ludziach, którym udało się wyrwać ze szponów sowieckiej opresji i agresji, którzy poszli z generałem Andersem walczyć o wolność naszego kraju - mówi Artur Dwulit.

Grzegorz Kuczyński, fot. Joanna Szubzda

Grzegorz Kuczyński

prezes Fundacji "Białystok Biega"
9.11.2024

- W poniedziałek, 11 listopada o 14:00 wystartuje bieg na 1918 metrów. Przygotowaliśmy taki symboliczny dystans. I on się cieszy bardzo dużym powodzeniem - mówi Grzegorz Kuczyński.


Łukasz Prokorym, fot. Sylwia Krassowska

Łukasz Prokorym

marszałek województwa podlaskiego
8.11.2024

- Obecnym władzom województwa podlaskiego bardzo zależy na tym, żeby pas startowy na białostockich Krywlanach został jak najszybciej uruchomiony - mówi Łukasz Prokorym.

Piotr Czeczot, fot. Sylwia Krassowska

Piotr Czeczot

z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku
7.11.2024

- Ukraina i Bliski Wschód to są dwa tematy geopolityczne, które są istotne z punktu widzenia Europy, jak i bezpieczeństwa Polski. Donald Trump stanowczo wskazywał, że te konflikty zakończy bardzo szybko. Mówił wprost, że zadzwoni do Władimira Putina i ustali z nim warunki - mówi Piotr Czeczot.

fot. Marcin Gliński

prof. Daniel Boćkowski

z Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku
6.11.2024

- Europa będzie musiała w końcu wziąć odpowiedzialność sama za siebie. Prezydentura Trumpa plus wojna na Ukrainie mogą w końcu doprowadzić do sytuacji, w której zaczniemy realnie budować zdolności do działania, odstraszania i zdolności swojego przemysłu obronnego - mówi prof. Boćkowski.


Jacek Sasin, fot. Joanna Szubzda

Jacek Sasin

poseł, nowo wybrany szef podlaskich struktur PiS
5.11.2024

- Liczy się co innego niż wewnętrzne rozgrywki, które muszą być wygaszone, ponieważ mamy bardzo poważne wyzwania, które stoją przed naszym regionem i krajem. Przeciwnicy nie są we własnych szeregach tylko poza nimi - mówi nowo wybrany szef PiS w Podlaskiem.

Tomasz Kleszczewski, Andrzej Bajguz, Marcin Kozłowski, fot. Sylwia Krassowska

Tomasz Kleszczewski, Andrzej Bajguz i Marcin Kozłowski

jurorzy konkursu Niebieski Mikrofon Polskiego Radia Białystok
4.11.2024

Startujemy z szóstą edycją Muzycznej Nagrody Polskiego Radia Białystok "Niebieski Mikrofon". To coroczna, najważniejsza nagroda dla podlaskich twórców - tych młodych i tych już nieco bardziej doświadczonych, zawodowych i amatorów, zespołów i solistów.

Marek Masalski, fot. Marcin Gliński

Marek Masalski

zastępca prezydenta Białegostoku
4.11.2024

- Podwyżka opłat za parkowanie ma służyć temu, aby udrożnić miejsca, by był większy ruch na parkingach, by kierowcy pozostawiali samochody na krótsze okresy. Niektórzy np., widząc większą kwotę do opłaty, mogą np. przyjechać autobusem do centrum miasta, a niekoniecznie samochodem - mówi Marek Masalski.


Andrzej Lechowski i Dorota Sokołowska, fot. Sylwia Krassowska

Andrzej Lechowski

pisarz, pasjonat historii regionalnej i prasy międzywojennej
3.11.2024

Charyzmatyczny Andrzej Lechowski i Polskie Radio Białystok zapraszają na spacer tropem ludzi, którzy tworzyli historię miasta. Razem ze Słuchaczami zapalimy świeczkę pamięci na grobach 11 białostoczan. Najbardziej zasłużeni spoczywają na "białostockich Powązkach", czyli Cmentarzu Farnym.

Michał Kielak, fot. Marcin Gliński

Michał Kielak

muzyk, harmonijkarz, przez wiele lat związany z Kasą Chorych
2.11.2024

- Czuję się teraz pogodnie, dobrze na duchu i taka jest ta płyta - mówi o swoim nowym, trzecim solowym albumie "Keys in my pocket" Michał Kielak.

Adam Musiuk, fot. Marcin Gliński

dr Adam Musiuk

podlaski konserwator zabytków
1.11.2024

- Większość nagrobków, które są wpisane do rejestru zabytków, nie ma dzisiaj opiekunów. Bo potomkowie wyjechali, zmarli, nie ma ich. Jeżeli my jako społeczeństwo nie zaopiekujemy się tymi cmentarzami, nagrobkami, naszą historią, to niestety mogą one zniknąć - mówił w Polskim Radiu Białystok dr Adam Musiuk.


Monika Baczar, fot. Marcin Gliński

Monika Baczar

naczelnik Oddziałowego Biura​ Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w Białymstoku
31.10.2024

Od kilku lat Instytut Pamięci Narodowej oznacza i odnawia groby weteranów walk o Wolność i Niepodległość Polski.

podinsp. Tomasz Krupa, fot. Marcin Gliński

podinsp. Tomasz Krupa

rzecznik podlaskiej policji
31.10.2024

- Zabezpieczanie dróg zaczęło się dziś rano, a potrwa do późnych godzin wieczornych w niedzielę. Najwięcej funkcjonariuszy oczywiście będzie pracowało w rejonach dużych nekropolii, ale policjanci będą też obecni na drogach. Będą regulować ruch - mówi podinsp. Tomasz Krupa.

Krzysztof Wierzbicki, fot. Marcin Gliński

Krzysztof Wierzbicki

przewodniczący podlaskiego oddziału Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów
30.10.2024

- Praktycznie co roku jest taki problem, że policja jako formacja jest niedoszacowana. Pomijam już sprawy uposażeń indywidualnych - w policji mamy problem ze sprzętem. Tego problemu nie ma w straży granicznej czy straży pożarnej. Największy problemem są pojazdy. - mówi Krzysztof Wierzbicki.


Marek Konkolewski, fot. archiwum prywatne

Marek Konkolewski

były policjant, ekspert ds. bezpieczeństwa
29.10.2024

- Mam nadzieję, że ci kibice zostaną rozliczeni za utrudnianie ruchu. Mamy coraz bardziej nowoczesne i przyjazne stadiony. Większość kibiców to są ludzie uczciwi, uśmiechnięci, którzy przychodzą z rodzinami. Jednak zawsze będzie pewna grupa osób, która krzyczy, że "Klub to my!". Nie, klub to nie kibole - mówi Marek Konkolewski.

Stanisław Wziątek, fot. Renata Reda

Stanisław Wziątek

wiceminister obrony narodowej
28.10.2024

- Skuteczność zatrzymywania migrantów wynosi 95 proc. Jestem przekonany, że wpływ na to ma wiele elementów, w tym także broń gładkolufowa - mówi Stanisław Wziątek.

Wojciech Strzałkowski, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Strzałkowski

Przewodniczący Rady Nadzorczej Jagiellonii Białystok
27.10.2024

Cel jest taki sam, długofalowy. My nie mówimy, że co roku musimy być mistrzem Polski. Oczywiście, że byśmy chcieli, bardzo. Ale patrzymy długofalowo, stawiając na rozwój Jagiellonii, akademii piłkarskiej, szkolenie jak największej liczby dzieci i młodzieży, by wybrać talenty - mówi Wojciech Strzałkowski.


Jan Kulik, Michał Babik, Piotr Klepacki, fot. Sylwia Krassowska

Jan Kulik, Michał Babik, Piotr Klepacki

muzycy z zespołu Oversleep Academy
26.10.2024

Oversleep Academy to zespół z Białegostoku, który powstał na gruzach Acoustic Vapes, potem przekształcił się w Five Stages of Grief. Muzycy łączą styl emo z jazzem. Ta nieoczywista mieszanka daje unikatowe brzmienie.

Agnieszka Rzosińska, źródło: bialystok.pl

Agnieszka Rzosińska

dyrektor Departamentu Urbanistyki i Architektury w Urzędzie Miejskim w Białymstoku
25.10.2024

Mieszkańcy Białegostoku mogą wziąć udział w tworzeniu planu ogólnego miasta poprzez składanie wniosków do końca października. Wnioski mogą dotyczyć ogólnych kwestii, takich jak funkcja zabudowy lub przeznaczenie terenów zielonych. Uwagi te zostaną uwzględnione w projekcie planu, który później zostanie poddany publicznym konsultacjom - przypomina Agnieszka Rzosińska.

Paweł Buszko, 19.10.2024, fot. Piotr Pietruczuk

Paweł Buszko

korespondent Polskiego Radia do spraw Ukrainy
24.10.2024

- Ukraina, żeby zwyciężyć, potrzebuje więcej broni, większego wsparcia i przede wszystkim poczucia, że nie dojdzie do "koncertu mocarstw" - mówił w Polskim Radiu Białystok korespondent Polskiego Radia Paweł Buszko.


Mariusz Stępień. fot. Joanna Szubzda

Mariusz Stępień [wideo]

przewodniczący "Solidarności" pracowników Poczty Polskiej w woj. podlaskim
23.10.2024

Pracownicy Poczty Polskiej opowiedzieli się w referendum za strajkiem. - Chcielibyśmy konkretnych decyzji ze strony zarządu, planu rozwoju Poczty i oczywiście zmniejszenia redukcji zatrudnienia i zwiększenia wynagrodzenia.

Ewa Bończak-Kucharczyk, fot. Joanna Szuzbda

Ewa Bończak-Kucharczyk

pełnomocnik do spraw utworzenia gminy Grabówka
22.10.2024

- Urząd Gminy Grabówka będzie działał od nowego roku, natomiast to, czy można będzie od ręki załatwić wszystkie sprawy, to będzie zależało od tego, jacy pracownicy Urzędu Miejskiego w Supraślu zostaną przekazani przez burmistrza - mówi Ewa Bończak-Kucharczyk.

Mariusz Madejczyk, fot. Joanna Szubzda

Mariusz Madejczyk

zastępca dyrektora NASK i pełnomocnik wojewody podlaskiego do spraw informatyzacji
21.10.2024

Mimo apeli, kampanii społecznych i akcji edukacyjnych wielu z nas wciąż pada ofiarą oszustów. I nie dotyczy to tylko seniorów. Wśród poszkodowanych są też m.in. ludzie młodzi i przedsiębiorcy.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok