Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W sobotę siatkarze Ślepska Malowu zagrają we własnej hali z Barkomem-Każany Lwów
O słabym występie przeciwko Czarnym Radom suwalscy siatkarze powinni jak najszybciej zapomnieć. Podobnie jak o pierwszym meczu z Barkomem, przegranym 1:3.
Jak mówi trener Dominik Kwapisiewicz, nie wiadomo, czy będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników.
Mamy pewne absencje i nie możemy trenować w podstawowym składzie. Trzech zawodników było na zabiegach kosmetycznych, więc zobaczymy jak będzie wyglądała sytuacja. Oczekujemy twardego meczu. Będziemy musieli skupić się przede wszystkim na sobie i na tym, aby gra po naszej stronie siatki była poukładana. Zależy nam również, by nasza zagrywka funkcjonowała lepiej niż to miało miejsce w Radomiu. Wtedy możemy liczyć na dobry rezultat. Jednak za darmo na pewno tego nie dostaniemy.
Trener Kwapisiewicz liczy, że teraz będzie lepiej.
Będziemy chcieli zgarnąć komplet punktów. Musimy być jednak czujni i rozważni w swoich ruchach, bo oni potrafią grać dobrą siatkówkę. Już z teoretycznie lepszymi zespołami zdobywali punkty i wygrywali.
Początek meczu w Suwałki Arenie o godzinie 20:30.
Biało-niebiescy we własnej hali wygrali 3:2, w setach 22:25, 25:22, 25:20, 17:25 i 15:12.
Początek spotkania w Suwałki Arenie o godzinie 21.
- Trzeba zrobić wszystko, żeby Ślepsk Malow utrzymał się w PlusLidze, bo bardzo trudno jest potem odbudować taką pozycję - mówi Bogdan Bezdziecki.