Przebudowa suwalskiej ulicy Powstańców Wielkopolskich może być o niemal 4 mln złotych droższa

Zastępca prezydenta Suwałk Łukasz Kurzyna przypomina, że miasto na to zadanie przeznaczyło 9 mln zł. Odbiega to znacząco od każdej z pięciu ofert, które pojawiły się w otwartym wczoraj (07.09) drugim przetargu na to zadanie.

To są propozycje znacznie powyżej kwot, które przewidywaliśmy w naszym pierwotnym budżecie. Mamy natomiast świadomość tego, iż ceny rosną i oczekiwania przedstawiane przez wykonawców z każdym miesiącem  będą wyższe. Mamy rządową dotację na ten projekt 4,4 mln złotych i przy tych ofertach wynosi to niecałe 33 proc. Musimy się teraz zastanowić i wspólnie z radnymi przedyskutować, czy miasto stać na realizację tej inwestycji.

Wiceprezydent Kurzyna zauważa, że firmy budowlane zażądały mniej niż w pierwszym podejściu. Stało się tak, mimo że zakres prac został znacząco poszerzony.

Można powiedzieć, że powtórzenie przetargu zaowocowało zmniejszeniem najniższej oferty o prawie milion złotych. To propozycja jest dużo korzystniejsza od złożonej w lipcu. Wtedy było to 13,8 mln, a teraz jest o 13,3 mln. Ale jest przecież w tym dodatkowych koszt. Stwierdziliśmy, iż przy okazji tej inwestycji przebudujemy część kanału deszczowego, który w tej ulicy się znajduje.

Decyzja o tym, czy miasto dołoży 4 mln złotych podjęta zostanie po rozstrzygnięciu pozostałych przetargów na drogi. Wkrótce dowiemy się bowiem, ile kosztować będzie budowa ulicy Franciszkańskiej.

| red: kap