Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Około 1 000 000 złotych wyniesie dotacja z kasy miasta dla IV-ligowych Wigier
autor: Karol Prymaka
To o 600 tysięcy mniej niż do tej pory. Takie ustalenia zapadły podczas spotkania stworzonego w Ratuszu specjalnego zespołu.
W jego skład wszedł m.in. radny Bogdan Bezdziecki, który we wtorek był gościem naszego radia.
Pieniądze muszą być na takim poziomie, żeby jednak zagwarantować dalsze istnienie klubu, jak również dać jakąkolwiek możliwość powrotu do wyższej klasy rozgrywkowej. Wydaje się, że takim realnym poziomem, na jakim Wigry mogą funkcjonować przy wsparciu finansowym od samorządu i sponsorów, jest, niestety, III liga. Bez pozyskania strategicznego sponsora, co stanowi nie lada wyzwanie, awans do II, czy nawet I ligi będzie bardzo trudny.
Zdaniem radnego Bezdzieckiego, jednym z największych wyzwań będzie odzyskanie zaufania kibiców.
Zainteresowanie meczami jest nikłe. 200-250 kibiców na spotkaniu barażowym, to jest, można rzec, śmieszne. Coś należy z tym zrobić. Uważam, że to skutek działania klubu w takiej bańce finansowej. Pieniądze były i fajnie się wtedy funkcjonowało. Bardzo mało dbało się o wizerunek, o wyjście do mieszkańca, poza typowych kibiców sportowych. Myślę, że te kwestie są zdecydowanie do poprawienia. Działania zarządu klubu w tym kierunku były na pewno niewystarczające.
Radny ocenił też, że powierzenie roli trenerów Kamilowi Laurynowi i Dariuszowi Koncewiczowi może okazać się dobrym posunięciem.
Jak się okazało, drużynę poprowadzą dwie osoby - Kamil Lauryn i Dariusz Koncewicz.
Dowiedzieliśmy się tego z nieoficjalnych źródeł. Sam zainteresowany w rozmowie z Radiem Białystok tę informację potwierdził.