Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanie skarżą się, że wiaty przystankowe są często zaniedbane i zaśmiecone
autor: Jakub Mikołajczuk
Skarży się na to radny Bogdan Bezdziecki.
Samorządowiec złożył do władz miasta interpelację w tej sprawie.
Jest na nich dużo korozji oraz uszkodzonych fragmentów konstrukcji. Takim sztandarowym przykładem jest wiata przystankowa vis-a-vis dworca autobusowego, która od wielu miesięcy jest tak naprawdę pozbawiona zadaszenia. Również stan czystości wielu przystanków pozostawia wiele do życzenia.
Radny Bezdziecki podkreśla, że przystanki, to jedna z wizytówek Suwałk, bo korzystają z nich nie tylko mieszkańcy, ale też turyści.
Te usterki często są dość niewielkie i łatwe do usunięcia. Nie jest to więc problem finansowy, by ten stan techniczny oraz estetyczny przystanków poprawić. Tu trzeba chęci i odpowiedniej organizacji systematycznych napraw, by to szybko zmienić.
Zdaniem radnego, niezbędna jest inwentaryzacja wszystkich 166 przystanków komunikacji miejskiej w Suwałkach.
Kierujący samochodami narzekają, że odbywa się to w godzinach, kiedy ruch na ulicach jest duży.
Takie obawy pojawiły się, gdy władze miasta zapowiedziały, że izbę zastąpią ogrzewalnią dla bezdomnych, a bardziej odurzone osoby będą odsyłane do szpitala.
Ostatnio szereg nieprawidłowych zapisów doprowadził do unieważnienia cennika cmentarza komunalnego.
- Do mnie już wcześniej docierały sygnały, że ratownicy w aquaparku korzystają z telefonów komórkowych, zamiast obserwować to, co się dzieje wokół nich - mówi Bogdan Bezdziecki.