Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy władze Suwałk złożyły nierealny wniosek do Polskiego Ładu, który nie będzie miał szans na dofinansowanie?
autor: Marcin Kapuściński
Takie zarzuty z ust radnego opozycji padły po wypowiedzi wiceprezydenta Łukasza Kurzyny.
Na posiedzeniu rady miejskiej powiedział on, że liczy na około 30 mln zł z rządowego dofinansowania. Pieniądze te mają trafić na modernizację ulicy Franciszkańskiej oraz rozbudowę Szkoły Podstawowej nr 4. Zgłoszono ponadto jeszcze jedną inwestycję, ale co do jej losów wiceprezydent ma wątpliwości.
Trzeci duży wniosek dotyczy przedłużenia ulicy Tysiąclecia Litwy wraz z nowym mostem nad Czarną Hańczą i dojściem do ulicy Krasickiego. To również przebudowa ulicy w drugą stronę do Krzywólki, tak aby dać możliwość objechania ronda łączącego Bulwarową i Sikorskiego. To koszt ponad 60 mln zł i raczej taki wniosek złożony „sztuka dla sztuki”, bo nie wierzę, że aż tyle pieniędzy otrzymalibyśmy z tego funduszu.
Takie podejście krytykuje przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości – radny Jacek Juszkiewicz.
Jeżeli, ktoś robi coś na odczepnego i z góry zakłada, że nie przyniesie to skutku, to można sobie wyobrazić, jaka jest jakość tych wniosków. Jeżeli są sporządzane z myślą o tym, iż nie zostaną rozpatrzone. A może dlatego niektóre nie zostają przyjęte, gdyż są w taki sposób przygotowane. I potem przegrywamy w konfrontacji z propozycjami z innych miast. Jeżeli z góry przewiduje się nieskuteczność czegoś, to często przydarza się „samospełniająca się przepowiednia”.
Przypomnijmy, że w ostatnich miesiącach Suwałki z rządowych programów otrzymały ponad 50 mln zł. Przeznaczone zostaną one m.in. na modernizację obiektów sportowych, dokończenie Trasy Wschodniej oraz poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniach.