Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na latarniach we wsi Raczki wciąż świecą się świąteczne ozdoby
autor: Marcin Kapuściński
Okazuje się, że nie jest to zaniedbanie, a skutek mroźnych temperatur. Dekoracje znikną, dopiero gdy na dobre zacznie się odwilż.
Na problem zwrócił uwagę gminny radny Witold Bartoszewicz.
- Mieszkańcy sygnalizują, że te ozdoby świecą już zbyt długo. Okres świąteczny trwa przeważnie do końca styczna i u nas chyba się przeciągnął. Są osoby, które to razi. Szczególnie że zaczyna się post.
Wójt Andrzej Szymulewski wyjaśnia, że sprawcą tej sytuacji jest pogoda.
- Próbowaliśmy to rozłączyć, ale nie można tego zrobić bez szkody dla instalacji. To wszystko jest na plastikowych wtyczkach, które są zamarznięte. A niczym się tego nie rozmrozi. Proszę mieszkańców o cierpliwość i gdy zrobi się cieplej, dekoracje znikną.
Na razie pracownikom gminy udało się zdjąć podświetlany napis "Wesołych Świąt" z budynku remizy i usunąć świecącą choinkę stojącą na rodzie przy osiedlu.
Okazuje się, że wandal działa od kilku lat i systematycznie psuje świąteczne ozdoby.
O opłatę za zajęcie pasa drogowego upomniał się Powiatowy Zarządu Dróg. W poprzednich latach z takimi żądaniami nie występował.
Tegoroczne dekoracje świąteczne są w Suwałkach wyjątkowo okazałe. Miasto wydało na nie około 400 tysięcy złotych.