Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Nowego zastępcę prezydenta Suwałk czeka dużo pracy
autor: Marcin Kapuściński
Poprawa wyników egzaminów, usprawnienie zarządzania oświata i zażegnanie konfliktów na linii nauczyciele - władze miasta. To wyzwania, jakie przed nowym zastępcą prezydenta Suwałk Romanem Rynkowskim stawiają radni opozycji.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Wiceprzewodniczący komisji oświaty i wychowania radny Jarosław Schabieński przypomina, że poprzednia wiceprezydent Ewa Sidorek ze stanowiska ustąpiła m.in. w cieniu sporu o brak wypłat za nauczycielskie godziny ponadwymiarowe.
- Przed wiceprezydentem stoją wielkie wyzwania, ale liczę, że im sprosta. Najważniejsze to kwestia słabych wyników egzaminów. Kluczowa jest też sprawa organizacji oświaty. Bo chociażby Centrum Usług Wspólnych działa w sposób niezadowalający. To doktor nauk humanistycznych i polonista, który ma doświadczenie nauczycielskie. Zobaczymy, jednak czy przełoży się to na zarządzanie. Ważne również, jakie będą jego relacje z prezydentem Renkiewiczem.
Wiceprezydent Roman Rynkowski podkreśla, iż jest świadomy ciążącej na nim odpowiedzialności.
- Nie ukrywam - analizowałem już wyniki suwalskich szkół. Łatwo jest jednak oceniać je z boku. Umówiłem się z prezydentem, że potrzebuję czasu, aby zapoznać się z każdą placówką. Jestem człowiekiem, który zawsze szuka konsensusu.
Nowy wiceprezydent ma 47 lat. To były dyrektor bakałarzewskiej szkoły podstawowej, nauczyciel języka polskiego i wieloletni sekretarz w gminach Bakałarzewo i Szypliszki. Stanowisko w suwalskim ratuszu obejmie od stycznia przeszłego roku.
Stanowisko było nieobsadzone od 1 września, po tym, gdy z końcem sierpnia swoją pracę zakończyła wiceprezydent Ewa Sidorek.