Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach ponownie rozpoczął się proces kobiety oskarżonej o zabójstwo swojego dziecka
autor: Jakub Mikołajczuk
Przed Sądem Okręgowym w Suwałkach ponownie rozpoczął się proces kobiety oskarżonej o zabójstwo swojego dziecka. Zamiast 5 lat więzienia, może grozić jej teraz dożywocie.
Do zdarzenia doszło w 2018 roku. 20-letnia obecnie Aleksandra G. urodziła dziecko w domu, po czym włożyła je do wiadra i pozostawiła bez opieki. Po pewnym czasie noworodek zmarł.
Prokuratura zarzuciła kobiecie zabójstwo, ale pod wpływem przebiegu porodu, co zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Kwalifikacja prawna może się jednak zmienić.
Podczas rozpoznawania tej sprawy sąd doszedł do wniosku, że możemy mieć do czynienia ze zbrodnią zabójstwa w typie podstawowym, czyli z art. 148 paragraf 1 kk. By to zbadać, konieczne było rozpoznanie sprawy od początku, w innym składzie - pięcioosobowym. Dlatego właśnie ten proces rozpoczął się ponownie.
- mówi sędzia.
Proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami.
Chodzi o głośne zdarzenie z kwietnia ubiegłego roku w jednym z mieszkań przy ulicy Sejneńskiej. W trakcie kłótni kobieta zadała młodszemu o cztery lata mężczyźnie cios nożem prosto w serce.
Na 10 lat więzienia skazał w piątek Sąd Okręgowy w Suwałkach 31-letnią Gretę W. oskarżoną o zabójstwo konkubenta. Kobieta broniąc się przed pijanym mężczyzną zadała mu cios nożem w serce.
Na kary po 15 lat więzienia skazał w środę (30.09) Sąd Okręgowy w Białymstoku dwóch młodych mężczyzn oskarżonych o zabójstwo 80-letniej mieszkanki Czarnej Białostockiej, którą chcieli okraść. Prokuratura żądała kar po 25 lat więzienia. Wyrok nie jest prawomocny.