Po latach starań mieszkańcy wsi Sidory w gminie Raczki doczekali się asfaltowej drogi

Na dzisiejszej (17.08) uroczystości symbolicznego otwarcia drogi, wójt gminy Raczki Andrzej Szymulewski podkreślał, że jezdnia musiała zostać tam zbudowana solidnie, bo służyć będzie nie tylko kierowcom aut, ale też cysternom z mlekiem, traktorom i kombajnom.

Droga ma ponad 1 kilometr długości. Mieszka tu sporo mieszkańców, a przy tej drodze, jest najwięcej domów. Mieszkańcy od tej pory będą mieli naprawdę dobry dojazd do własnych posesji. Korzystać będą z niej także rolnicy i choć jeździć będą po niej ciężkim sprzętem, to droga to wytrzyma i będzie służyła nam na lata

- mówił Andrzej Szymulewski. Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński zaakcentował, że połowę kosztu inwestycji pokryły środki z rządowego programu.

Jest dobra współpraca znacznej części gmin oraz powiatów z rządem. Można dokonywać takich montaży finansowych, które wzmacniają potencjał finansowy. Można zbudować tych dróg przez to więcej. To właśnie droga, do której 500 tysięcy złotych dołożył samorząd gminy Raczki, a drugie rząd w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. W tej chwili rozbudowywany jest, jest dużo większy niż bywało to w przeszłości. Takich dróg będzie coraz więcej

- mówił Jarosław Zieliński. Droga okazała się dużo tańsza niż początkowo planowano.

Po rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że udało się zaoszczędzić 600 tys. zł. Ponadto realizująca inwestycję firma zgodziła się utwardzić dodatkowo 0,5 kilometra innej trasy żwirowej.

| red: rbon, mag