Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach rozpoczęły się prace nad demontażem progów zwalniających
Miasto wytypowało 14 takich konstrukcji - od tzw. śpiących policjantów do wyniesionych przejść dla pieszych.
Jak przypomina zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni Piotr Tarasiewicz, progi, jako nie spełniające warunków technicznych, wytypowali mieszkańcy i policja. Demontaż odbył się już na ulicy Staszica. Niedługo drogowcy przeniosą się m.in. na Żytnią. Progi znikną też z innych ulic.
Między innymi na ulicy Franciszkańskiej, Parowozowej, Zastawie, łączniku Noniewicza i 1 Maja oraz dublerze ulicy Pułaskiego. Wiele progów zostało postawionych nie do końca zgodnie z przepisami mówiącymi o odległości od skrzyżowań. Tak jest na ulicy Różanej, gdzie prób będzie przesunięty.
W mieście znajduje się 85 progów. Suwalczanie, którym przeszkadzają emitowane przez nie drgania, mogą ubiegać się o ich likwidację.
Na stronie internetowej zarządu dróg została przygotowana karta informacyjna. Można na jej postawie przygotować wniosek. Komisja zapozna się z nim i wyda decyzję o usunięciu lub zamontowaniu progu. Jest tam mowa o warunkach technicznych i określone kryteria jego lokalizacji.
Progi wskazane do tej pory będą usuwane systematycznie do końca roku.
O tym, że z konstrukcji wystają poluzowane wkręty, które mogą uszkodzić opony, alarmowali mieszkańcy miasta.
Stanie się tak po interwencjach kierowców. Ratusz wprowadził też trudniejsze zasady ubiegania się o nowe ograniczniki prędkości.