Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sprawa gwałtu na poligonie wraca po kilku miesiącach
autor: Tomasz Kubaszewski
Niemal wszystkie polskie media obiegła wczoraj informacja o wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach w sprawie żołnierki zgwałconej podczas poligonu.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Chodziło o to, że prokuratura umorzyła postępowanie, sąd I instancji nie zgodził się na wypłatę odszkodowania, a w II instancji gwałt uznano za wypadek. W informacjach tych pominięto jednak kilka istotnych okoliczności.
Zdarzenie miało miejsce w maju 2015 r. na poligonie w centralnej Polsce. Nie dotyczyło ono żołnierzy z Suwalszczyzny, a najprawdopodobniej z Mazur. Sprawą zajmowała się istniejąca jeszcze wówczas Wojskowa Prokuratura Garnizonowa w Olsztynie. Uznała ona, że nie ma wystarczających dowodów na gwałt i postępowanie umorzyła. Zdaniem wojskowych śledczych, do uprawiania seksu doszło za obopólną zgodą.
Kobieta postanowiła walczyć o odszkodowanie. Jednak dwa lata temu wojskowy organ rentowy odmówił, powołując się na decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa. Od tej decyzji żołnierka się odwołała. Sprawa trafiła akurat do suwalskiego sądu, bo znajduje się tutaj jedyny na całej Suwalszczyźnie i części Mazur wydział zajmujący się ubezpieczeniami społecznymi. W I instancji pozew oddalono.
Natomiast w II kobiecie przyznano jednorazowe odszkodowanie w wysokości 3900 zł. Sąd okręgowy uznał, że jest do tego podstawa, bo do gwałtu jednak doszło. Sprawę potraktowano jako „wypadek”, gdyż postępowanie dotyczyło ustawy o świadczeniach przysługujących w razie wypadków i chorób związanych ze służbą wojskową.
Prawomocny wyrok, o czym media milczą, zapadł dosyć dawno, bo we wrześniu ubiegłego roku.
Skazany ma też zapłacić synowi zamordowanej 20 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Przedsiębiorca oskarżony o gwałt może wyjść na wolność. Pod warunkiem, że wpłaci 50 tysięcy złotych kaucji. Taką decyzję podjął suwalski sąd.
Trzech mężczyzn zasiadło na ławie oskarżonych suwalskiego sądu za gwałt na niepełnosprawnej umysłowo kobiecie.