Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wraca głośna sprawa wypadku, do jakiego doszło na torze kartingowym w Augustowie w 2016 roku
autor: Marcin Kapuściński
Dzisiaj w suwalskim sądzie (04.06) przesłuchany zostanie kolejny świadek.
W wypadku ucierpiała 17-letnia suwalczanka. Gdy jechała gokartem, jej włosy wkręciły się w mechanizm pojazdu. Dziewczyna została oskalpowana. W ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie przez kilkanaście godzin lekarze walczyli o jej życie. O nieumyślne spowodowanie obrażeń nastolatki prokuratura oskarżyła właściciela toru kartingowego Grzegorza K. Mężczyźnie grożą za to trzy lata więzienia. 64-latek nie przyznaje się jednak do winy. Proces przed augustowskim sądem zaczął się w sierpniu ubiegłego roku. Potem nastąpiła jednak wielomiesięczna przerwa ze względu na oczekiwanie na opinię biegłego.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Patrycja czuje się w miarę dobrze i być może za kilka dni lekarze wypuszczą ją do domu.
Szwagier Patrycji mówi, że operacja jest potrzebna, bo okazało się, że ta którą przeszła zaraz po wypadku, częściowo się nie powiodła.
Służby z Moniek chwalą się i dziękują. Z myślą o nastolatce, która miała poważny wypadek na gokarcie, zorganizowano zbiórkę krwi.
Policjanci i strażacy z Moniek, chcą pomóc 17-letniej Patrycji, która miała wypadek na gokartowym torze w Augustowie.
Oddają krew i przymierzają się do zbiórki pieniędzy. Suwalczanie organizują pomoc dla 17-letniej Patrycji.
Nowatorską operację może przejść 17-latka, która miała wypadek na torze kartingowym
Ranna została 17-letnia suwalczanka. Jak ustalili policjanci, nastolatka jechała gokartem bez kasku.
Jak ustalili policjanci, nastolatka jechała gokartem bez kasku. W pewnym momencie jej długie włosy wkręciły się w tylną oś pojazdu.