Suwałki: Dewastacja starego browaru pod lupą prokuratury

Sejneńska prokuratura bedzie musiała jeszcze raz rozpatrzyć sprawę dewastacji budynku byłego „ Browaru” w Suwalkach - zdecydował sąd.

Jeden z mieszkańców miasta domaga się od organów ścigania ukarania właściciela zrujnowanego obiektu. Po tym jak dochodzenie umorzyły prokuratury w Suwałkach i Sejnach, sprawa trafiła do sądu.

Budynek starego nieczynnego „ Browaru” jest w coraz gorszym stanie. Po niedawnym pożarze, nikt nie zabezpieczył zniszczonego dachu. Jeden z mieszkańców Suwałk zgłosił sprawę, jakiś czas temu, miejscowej prokuraturze. Chodziło o sprawdzenie, czy właściciel budynku celowo go niszczy.

Śledczy nie znaleźli na to dowodów i postępowanie umorzyli. Po pismach do Ministerstwa Sprawiedliwości mieszkaniec miasta znów zwrócił się do prokuratury, tym razem sejneńskiej. Gdy i ona umorzyła sprawę, zaskarżył decyzję.

We wtorek (08.10.13) suwalski sąd uznał, że sprawa „Browaru” powinna być ponownie rozpatrzona przez sejneńską prokuraturę. Postanowienie jest prawomocne.

Prywatny właściciel XIX wiecznego budynku miał stosowne pozwolenia i przymierzał się do jego rozbiórki. Tymczasem okazało się, że na nowo rozpoczęła się procedura wpisania go do wojewódzkiego rejestru zabytków. Decyzji, czy tak się stanie jeszcze nie ma. (rs/koi)