Radio Białystok | Wiadomości | Proces apelacyjny Algierczyka oskarżonego o podżeganie do zabójstwa byłej żony

Proces apelacyjny Algierczyka oskarżonego o podżeganie do zabójstwa byłej żony

20.07.2022, 16:54, akt. 18:00

Przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku zakończył się w środę proces odwoławczy 38-latka pochodzącego z Algierii, oskarżonego o podżeganie do zabójstwa byłej żony Polki i jej matki oraz o zlecenie działań zmierzających do uprowadzenia córki. Wyrok zostanie ogłoszony w piątek.

fot. Joanna Żemojda
fot. Joanna Żemojda

Sąd Okręgowy w Białymstoku uniewinnił oskarżonego. Uznał, że zeznania świadka, który rzekomo był adresatem tych zleceń, są niewiarygodne. Apelację w tej sprawie złożyła prokuratura.

Według aktu oskarżenia, gdy Algierczyk w latach 2018-2020 odbywał karę blisko dwóch lat więzienia za pobicie żony, groźby karalne, a potem dotkliwe pobicie teściowej, miał namawiać współwięźnia do zabójstwa obu tych kobiet. Chciał też zlecić porwanie 5-letniej córki, którą miał chcieć wywieźć z Polski za granicę. Za realizację tych przestępstw miałby zapłacić 100 tys. euro.

Organa ścigania zajęły się sprawą tych zleceń, gdy współosadzony opowiedział o tym więziennemu psychologowi. Ostatecznie to, co mówił ten osadzony, skazany na 25 lat więzienia m.in. za działalność w zorganizowanej grupie przestępczej i podżeganie do zabójstwa (wcześniej również np. za składanie fałszywych zeznań), śledczy uznali za na tyle wiarygodne, że skierowali do sądu akt oskarżenia.

38-latek od początku nie przyznawał się do takich zarzutów. W tej sytuacji kluczowa w sprawie była ocena wiarygodności zeznań świadka, w połączeniu z takimi dowodami, jak np. zeznania byłej żony czy psychologa z aresztu śledczego. Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał, że doszło do pomówienia oskarżonego przez świadka, którego zeznania były niewiarygodne.

Od wyroku odwołała się prokuratura, a apelacja została rozpoznana w środę przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku.

Prokuratura chce uchylenia wyroku i zwrotu sprawy do sądu I instancji. W jej ocenie zostały "przekroczone granice swobodnej oceny dowodów i oparcie rozstrzygnięcia na dowolnej ocenie materiału dowodowego". "Podstawą błędnej oceny materiału dowodowego stanowiło przekonanie, że nie można uznać zeznań świadka (...) za wiarygodne" - mówiła w środę prokurator Wioletta Legus.

Powiedziała, że świadek i oskarżony przebywali w jednej celi, nie dochodziło między nimi do konfliktów i porozumiewali się w języku polskim. Zdaniem prokuratury, to, że świadek odbywał wieloletnią karę za podżeganie do zabójstwa, skłoniło oskarżonego do zwierzeń i zaproponowania mu popełnienia przestępstwa. Dodała, że psycholog z aresztu śledczego, której świadek opowiedział o propozycji, oceniła, że świadek w ten sposób chciał temu zapobiec.

"Mając na uwadze zeznania bezpośredniego świadka, zeznania psycholog oraz poszlaki w postaci wcześniejszych zapowiedzi uprowadzenia córki, bezwzględne i agresywne zachowanie oskarżonego wobec pokrzywdzonych, zasadnym jest wniosek, że oskarżony planował popełnienie zbrodni i nakłaniał do jej popełnienia współosadzonego" - podkreślała prokurator.

Oddalenia apelacji i utrzymania wyroku chce obrona. Jak mówił w środę w imieniu obrońcy aplikant Marcin Żbikowski, sąd I instancji dokonał pełnej analizy dowodów. W ocenie obrony, sąd słusznie ocenił, że główny dowód w sprawie, zeznania świadka, to dowód z pomówienia. Zdaniem obrony, zeznań świadka nie potwierdza żaden inny dowód zgromadzony w sprawie.

Żbikowski mówił, że zeznania innych świadków również potwierdzają brak winy oskarżonego. W ocenie obrony, świadkowie ci nie mieli żadnego interesu w obronie oskarżonego, a korzystne zeznania złożyła była żona, która - jak przywołał Żbikowski - oceniła, że oskarżony nie byłby zdolny do zaplanowania zabójstwa. Żbikowski przywołał też, że z zeznań innych współosadzonych wynika, że nikomu więcej nie złożył propozycji popełnienia przestępstwa.

Zdaniem obrony, podobieństwo historii karalności głównego świadka, z toczącą się sprawą nie jest przypadkowe. W ocenie obrony, sąd I instancji słusznie nazwał "odbiciem lustrzanym".

Oskarżonego nie było na rozprawie. 

źródło: PAP | red: mak

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Białostocki sąd uniewinnił Algierczyka oskarżonego o zlecenie zabójstwa m.in. byłej żony

15.02.2022, 18:09

Białostocki sąd uniewinnił we wtorek (15.02) 38-latka pochodzącego z Algierii, oskarżonego o podżeganie do zabójstwa byłej żony Polki i jej matki oraz o zlecenie działań zmierzających do uprowadzenia córki. Zeznania świadka, który rzekomo był adresatem tych zleceń, sąd uznał za niewiarygodne.


Przed białostockim sądem zakończył się proces Algierczyka oskarżonego o zlecenie zabójstwa m.in. byłej żony

11.02.2022, 16:49

Dziesięciu lat więzienia domaga się białostocka prokuratura dla 38-latka oskarżonego o podżeganie do zabójstwa swojej byłej żony i teściowej.


12 lat więzienia dla Tunezyjczyka za zabójstwo koło baru w Ełku

26.02.2020, 07:54

Na 12 lat więzienia skazał w środę Sąd Apelacyjny w Białymstoku Tunezyjczyka, oskarżonego o zabójstwo 21-latka k. baru z kebabem w Ełku. Sąd odwoławczy utrzymał karę, choć uznał, iż sprawca działał z zamiarem nie bezpośrednim, a ewentualnym zabójstwa.


12 lat więzienia dla oskarżonego o zabójstwo przed barem z kebabem w Ełku

3.06.2019, 14:33

Na 12 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Suwałkach Tunezyjczyka Lassada A., oskarżonego o zabójstwo 21-latka niedaleko baru z kebabem w Ełku. Skazany ma też zapłacić w sumie 70 tys. zł zadośćuczynienia matce i siostrze zmarłego.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok