Władze województwa podlaskiego chcą w 2021 r. przeznaczyć więcej pieniędzy m.in. na transport i ochronę zdrowia

Mimo trudności związanych z trwającą pandemią, przyszłoroczny budżet nie może być mniejszy niż ten właśnie realizowany.

Uważamy, że województwo podlaskie mimo trwającej pandemii nie może hamować, a musimy właśnie przyspieszać. Dlatego chcemy, żeby przyszłoroczny budżet był przede wszystkim prorozwojowy. I kiedy słyszymy, że wiele samorządów wydatki ucina, my chcemy utrzymać je na niezmienionym poziomie, a w niektórych przepadkach nawet je zwiększyć

- argumentuje Artur Kosicki.

Między innymi więcej pieniędzy ma być przeznaczonych na transport kolejowy i autobusowy – w sumie 38 milionów złotych. Zwiększą się też nakłady na ochronę zdrowia, głównie jako zabezpieczenie wkładów własnych do projektów realizowanych z dotacji unijnych – w sumie ma to być 25 milionów złotych. Z 60 do 75 milionów złotych miałby się też zwiększyć wydatki na kulturę, między innymi na przebudowę i remont siedziby Teatru Dramatycznego. 

Planowane jest też utworzenie 10-milionowego Funduszu Wsparcia Gmin i Powiatów. - Miałby to być pieniądze na różne działania samorządów niższych szczebli – mówi marszałek Artur Kosicki.

Jak wynika z przedstawionego projektu przyszłorocznego budżetu województwa, zaplanowane dochody mają nieznacznie przekraczać 545 milionów złotych, a planowane wydatki mają być o blisko 100 milionów wyższe. Deficyt ma być pokryty głownie z kredytów.

| red: mag