Radio Białystok | Wiadomości | Pijany 65-latek pływał łódką po Zalewie Siemianówka - stracił prawo jazdy
Prawo jazdy można stracić również pływając łódką. Przekonał się o tym 65-latek, który wybrał się nad Zalew Siemianówka.
Jeden z wędkarzy zauważył łódkę z silnikiem, która pływa po akwenie, a nie widać, by ktoś siedział za sterem. Kiedy podpłynął bliżej, stwierdził, że w łodzi śpi mężczyzna. O całej sytuacji powiadomił Policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zbadali trzeźwość mężczyzny. Okazało się, że 65-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci przypominają, że za kierowanie po pijanemu łodzią z napędem motorowym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy. Z kolei za pływanie w stanie nietrzeźwym kajakiem, rowerem wodnym, czy łódką wiosłową grozi kara grzywny.
Policjanci obserwujący jezioro zauważyli przewrócony skuter wodny, a w wodzie obok niego dwóch mężczyzn. Obaj mieli na sobie kamizelki asekuracyjne i kurczowo trzymali się siebie.
Mundurowi przyznają, że nietrzeźwi amatorzy sportów wodnych są dużym problem na tamtejszych akwenach.
Specjalne patrole wodne pilnują bezpieczeństwa na Narwi w Łomży.