Radio Białystok | Wiadomości | 71 procent szkół w Podlaskiem zamierza przystąpić do strajku nauczycieli
71 procent szkół w regionie i niemal 90 procent placówek w Białymstoku zamierza przystąpić do poniedziałkowego (8.04) strajku nauczycieli. To dane Związku Nauczycielstwa Polskiego, który przygotowuje się do protestu.
Determinacja środowiska jest duża – mówi prezes podlaskiego okręgu ZNP Andrzej Gryguć.
- Jeżeli chodzi o województwo podlaskie, 387 szkół i placówek wyraziło gotowość przystąpienia do strajku. To jest 71 procent wszystkich szkół i placówek na terenie województwa. W Białymstoku jest to jeszcze więcej. Przystąpienie do strajku jest dobrowolne, każdy może w poniedziałek (8.04) do tego strajku przystąpić - mówi Andrzej Gryguć.
Protest nauczycieli popierają podlascy działacze partii Razem. Jak mówi Katarzyna Rosińska – to odpowiedzialny i trudny zawód.
- Moja mama jest nauczycielką i ja sama przez całe życie widziałam, jak wygląda praca. To jest tak, że nauczyciel przynosi swoją pracę do domu, poświęca wiele godzin sprawdzając prace domowe, odbierając telefony od rodziców. Także jest to zawód, który jest niezwykle trudny. Spada na nauczycieli i nauczycielki ogromna odpowiedzialność. Dlatego oczywistym jest, że tego rodzaju praca musi być godnie opłacana - mówi Katarzyna Rosińska.
W wielu podlaskich szkołach odbyły się już spotkania dyrektorów z rodzicami, którym zalecono śledzenie informacji i w przypadku strajku wstrzymanie się z posyłaniem dzieci do szkół. Jednocześnie jednak zapewniono rodziców, że dzieci, które przyjdą na lekcje, otrzymają opiekę.
Nauczycielskie związki podejmą w piątek (5.04) rozmowy ostatniej szansy przed zapowiadanym na poniedziałek strajkiem w oświacie.
Dziś odbędą się rozmowy ostatniej szansy między częścią nauczycieli i rządem.
"My chcemy wynegocjować stałe zasady normalnego funkcjonowania wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej w naszym kraju".