Radio Białystok | Wiadomości | Maleje liczba gawronów w Białymstoku
Po wróblach i sikorkach, w Białymstoku mamy coraz mniej gawronów - alarmują podlascy ornitolodzy.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jak wynika z monitoringu PTOP - kilka lat temu ptaki masowo przenosiły się z terenów wiejskich do miast. W najlepszych czasach w Białymstoku było blisko tysiąc par gniazdujących gawronów.
Teraz w mieście mamy około 600 par, ale i ta liczba szybko maleje. To dlatego, że w miastach brakuje dla nich miejsc do żerowania, tereny są coraz bardziej wyjałowione i zabudowywane.
Gawrony są gatunkiem ściśle chronionym na terenach wiejskich, częściowo na miejskich. Są nie tylko pożyteczne - to także jedne z mądrzejszych ptaków.Są tak sprytne i zaradne, że jeśli znajdą jakieś przysmaki, do których nie mogą się dobrać (np. orzechy), szybko znajdują rozwiązanie problemu. Mogą na przykład zrzucać je z wysokości na beton lub pod koła przejeżdżających samochodów.
To jedne z pierwszych symptomów wiosny. Na teren Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi przyleciały pierwsze żurawie i gęsi.
Setki ornitologów z całego kraju przyjeżdżają od kilku dni nad Siemianówkę, by zobaczyć niezwykle rzadką sowę jarzębatą.
Filip i Gonzo rządzą co kilka dni na stadionie miejskim w Białymstoku. To ptaki, których zadaniem jest przepłoszenie gołębi.
Wolno żyjącym kotom oraz ptakom żyjącym na terenie Białegostoku miasto pomaga przetrwać zimę. Społeczni opiekunowie zwierząt będą dokarmiać koty, a każdy mieszkaniec może dosypać ziarna do specjalnych karmników rozstawionych w mieście.
Podlascy ornitolodzy jako pierwsi na świecie za pomocą radaru sprawdzają skuteczność jednej z najnowszych metod ochrony ptaków przed zderzeniami z liniami energetycznymi. W ten sposób na świecie giną miliony zwierząt rocznie.