Radio Białystok | Wiadomości | Marszałek Artur Kosicki złożył rezygnację ze stanowiska
Jak dowiedzieliśmy w biurze sejmiku województwa podlaskiego, we wtorek (5.02) o 10:37 wpłynęła tam rezygnacja Artura Kosickiego ze stanowiska.
Artur Kosicki rezygnuje ze stanowiska
To już pewna informacja. Marszałek Artur Kosicki złożył rezygnację ze stanowiska. Jak dowiedzieliśmy w biurze sejmiku województwa podlaskiego, we wtorek (5.02) o 10:37 wpłynęła tam jego rezygnacja ze stanowiska.
Nasze informacje się potwierdziły. Marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki z @PodlaskiPiS złożył rezygnację ze stanowiska. pic.twitter.com/vPN6wP7Prq
— Radio Białystok (@radiobialystok) 5 lutego 2019
Informację potwierdził również przewodniczący sejmiku Karol Pilecki (KO). Na konferencji prasowej w Białymstoku potwierdził, że marszałek Artur Kosicki (PiS) złożył na ręce przewodniczącego sejmiku województwa rezygnację ze stanowiska z powodów osobistych.
W tej sytuacji sejmik na najbliższej sesji (powinna ona się odbyć 18 lutego-PAP) zajmie się przyjęciem tej rezygnacji - mówił Pilecki, pytany o rezygnację marszałka na konferencji prasowej w biurze Platformy Obywatelskiej, na której apelował o przekazywanie odpisu 1 proc. podatku na organizacje pozarządowe.
Pilecki zaznaczył, że nie ma "formalno-prawnej możliwości", żeby sejmik takiej rezygnacji nie przyjął. "To oświadczenie woli już jest, zostało złożone, więc ono przez sejmik województwa zostanie przyjęte" - podkreślił przewodniczący sejmiku.
Posłuchaj rozmowy z Dariuszem Piontkowskim
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że powodem rezygnacji może być brak możliwości współpracy Artura Kosickiego z nowym szefem podlaskich struktur PiS - posłem Dariuszem Piontkowskim. Parlamentarzysta zastąpił na tym stanowisku byłego ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela, któremu skończyła się kadencja.
Według prawa sejmik przyjmuje rezygnację zwykłą większością głosów
Według art. 38 ustawy o samorządzie województwa, w przypadku złożenia rezygnacji przez marszałka, jej przyjęcie przez sejmik następuje zwykłą większością głosów, a sama rezygnacja pociąga za sobą rezygnację całego zarządu (sejmik formalnie podejmuje uchwałę w sprawie rezygnacji zarządu).
Jaki wynika z tych przepisów, jeśli do podjęcia takiej uchwały nie dojdzie (nie uzyska ona większości głosów albo sprawa nie stanie na sesji sejmiku), jest to równoznaczne z przyjęciem rezygnacji z upływem ostatniego dnia miesiąca, w którym odbyła się taka sesja sejmiku (w tym wypadku - z końcem lutego).
Po przyjęciu rezygnacji, marszałek pełni jednak obowiązki do wyboru nowego zarządu.
Nowy zarząd pracował od 22 listopada
Wybrany 22 listopada ub. roku zarząd województwa podlaskiego tworzy Zjednoczona Prawica, która w nowej kadencji samorządu ma w samorządzie tego regionu większość - 16 radnych. 14 radnych mają łącznie: Koalicja Obywatelska i PSL.
Do nadania depeszy PAP nie udało się skontaktować z Arturem Kosickim, który przebywa na urlopie. Nie udało się też tego zrobić w miniony poniedziałek wieczorem, gdy pojawiły się pierwsze nieoficjalne informacje na temat planów jego rezygnacji ze stanowiska.
Sejmikowi radni są zaskoczeni decyzją marszałka
Radny PiS Marek Komorowski przyznaje, że decyzja marszałka jest dużym zaskoczeniem.
Ta decyzja nas zaskakuje jako radnych. Na pewno będziemy oczekiwali na spotkanie z panem marszałkiem - czy to jest decyzja ostateczna czy ona jeszcze może podlegać jakimś modyfikacjom. Nie znamy przyczyn tej rezygnacji. Można zawsze cofnąć swoją decyzję, zastanowić się, przeanalizować i jeszcze raz ją poddać jakieś ocenie. Na pewno będziemy rozmawiać na te tematy - komentuje Marek Komorowski.
Decyzja marszałka o rezygnacji ze stanowiska zaskoczyła też byłego marszałka z PSL Jerzego Leszczyńskiego.
Duże zaskoczenie. Marszałek Kosicki bardzo walczył o to, żeby zostać marszałkiem. Nie jest to dobre, ponieważ zarząd, myślę że dopiero się wdrożył, pewne plany poczynił, a w tej chwili zmiana znowu zarządu, bo to przecież nie tylko marszałek rezygnuj, ale przecież cały zarząd, wybór nowego zarządu... to jest cała procedura, to nie jest dobre dla mieszkańców województwa podlaskiego - mówi Jerzy Leszczyński.
Wybór nowego marszałka nie będzie sprawą prostą. Tak radny wojewódzki Jarosław Dworzański z Koalicji Obywatelskiej komentuje sytuację po złożeniu rezygnacji ze stanowiska przez marszałka Artura Kosickiego. Dodaje, że decyzja marszałka pokazuje, że w PiS są głębsze podziały polityczne.
Wydarzenie bez precedensu. To jest sprawa głębszych podziałów. Ja przypomnę sprawę z wyborem przewodniczącego sejmiku, wcześniej jeszcze sprawę nominowania do zarządu ludzi spoza sejmiku - na to nie było zgody. Co prawda nie nasza to sprawa, ale marszałek Piątkowski będzie miał olbrzymi problem, żeby to w tej chwili poukładać. Z wyborem następnego marszałka nie będzie tak prosto - komentuje Jarosław Dworzański.
Decyzji marszałka nie chcą komentować radni ZP w sejmiku
Nie wypowiadam się w tej sprawie" - mówił wicemarszałek Stanisław Derehajło (Porozumienie). Wiceprzewodniczący klubu Bogusław Dębski powiedział, że o rezygnacji marszałka dowiedział się z mediów. Dodał, że nic nie wie na ten temat. "To jest dla mnie sytuacja nowa" - podkreślił Dębski. Zaznaczył, że najpierw muszą się spotkać radni, by porozmawiać o tym - jak to określił - "jaki jest problem".
Podobnie mówią inni radni Zjednoczonej Prawicy w sejmiku. Również nie kryją zaskoczenia i czekają na spotkanie klubu radnych z marszałkiem, ale również z posłem Dariuszem Piontkowskim (PiS). Został on z dniem 1 lutego powołanym przez Komitet Wykonawczy PiS na pełnomocnika okręgowego partii w Podlaskiem. Piontkowski został powołany, bo upłynęła kadencja wieloletniego szefa PiS w regionie Krzysztofa Jurgiela.
Maciej Żywno: "To bardzo trudna sytuacja dla regionu"
-To jest istna +miazga polityczna - tak skomentował informację o decyzji Kosickiego radny województwa podlaskiego PO Maciej Żywno (w poprzedniej kadencji sejmiku wicemarszałek regionu, gdy koalicję tworzyły PSL i PO).
Jak zauważył Maciej Żywno, w historii samorządu województwa podlaskiego nie było tak krótko urzędującego marszałka. W jego ocenie, "świadczy to o wybitnym bałaganie w Prawie i Sprawiedliwości, o mocnej niedojrzałości i braku odpowiedzialności za region".
Żywno zauważył też, że marszałek oraz zarząd województwa odpowiada za wielomilionowe projekty unijne oraz za funkcjonowanie całego województwa. "To bardzo trudna sytuacja dla regionu" - podkreślił Żywno. Według niego ruchy PiS są "nieodpowiedzialne". Ruch marszałka Kosickiego nazwał "bardzo impulsywnym". Zdaniem Żywno świadczy on o tym, iż "to ugrupowanie nie jest gotowe do rządzenia w tym regionie".
Sejmik zajmie się rezygnacją marszałka na sesji 18 lutego
Sejmik zajmie się rezygnacją marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego na sesji 18 lutego. W środę (06.02) przewodniczący sejmiku tego regionu zatwierdził porządek obrad sesji, w którym znalazł się taki punkt.
Według zapisów ustawy o samorządzie województwa, rezygnacja marszałka pociąga za sobą rezygnację całego zarządu. Dlatego w programie sesji jest podjęcie uchwały w sprawie rezygnacji zarządu województwa podlaskiego. Radni podejmą decyzję w głosowaniu jawnym, zwykłą większością głosów.
Jeśli rezygnacja zostanie przez radnych na sesji przyjęta, to w ciągu trzech miesięcy od tej decyzji musi zostać wybrany nowy zarząd województwa. Jeśli sejmik nie przyjmie rezygnacji (tzn. do głosowania w ogóle nie dojdzie lub większość radnych zagłosuje przeciwko rezygnacji), to termin trzech miesięcy na powołanie nowego zarządu rozpocznie się z ostatnim dniem lutego, bo wtedy formalnie wejdzie w życie rezygnacja marszałka (zarządu) ze stanowiska.