Radio Białystok | Wiadomości | Ile zarabiają białostoccy radni? - zaglądamy do oświadczeń majątkowych
Wykładowcy, nauczyciele, urzędnicy i przedsiębiorcy. M.in. takie zawody wykonują białostoccy radni nowej kadencji. Ale są też wśród nich: rencista, emeryt, organista i sportowiec. W związku z tym, że uzyskali mandaty radnych musieli złożyć oświadczenie majątkowe.
Pod względem finansowym na pewno najlepiej być piłkarzem. Rafał Grzyb, który do niedawna grał w Jagiellonii Białystok, ale wykazał dochód również m.in. jako asystent trenera oraz z nagród i najmu zarobił ponad pół miliona złotych.
Pozostali radni wykazali niższy dochód, np. Piotr Jankowski zarobił m.in. jako dyrektor - wiceprezes Białoruskiego Centrum Informacyjnego - ponad 270 tysięcy złotych, a Ksenia Juchimowicz wykazała niecałe 4 tysiące złotych stypendium.
Radni mają mieszkanie lub dom, niektórzy, jak np. Mariusz Gromko i Marcin Moskwa mają więcej niż jedną nieruchomość, ale zdecydowanie przewodzi tu Andrzej Perkowski. Posiada nie tylko dom o wartości ponad półtora miliona złotych, ale też stajnię, mieszkanie, gospodarstwo i kilkanaście innych nieruchomości o łącznej wartości ponad trzech milionów złotych.
Są radni, którzy nie mają oszczędności, ale tymi powyżej stu tysięcy złotych mogą pochwalić się np. Katarzyna Jamróz, Piotr Jankowski, Katarzyna Kisielewska - Martyniuk, Joanna Misiuk, Jarosław Grodzki i Konrad Zieleniecki.
Kilka osób ma akcje i papiery wartościowe, te o najwyższej wartości - około 570 tysięcy złotych należą do Rafała Grzyba. Co ciekawe Marcin Moskwa wykazał w oświadczeniu majątkowym nagrodę 20 złotych w promocji banku, Katarzyna Kisielewska-Martyniuk - londyńską taksówkę, a Andrzej Perkowski - oprócz czterech samochodów, również motor, kosiarkę i urządzenie do szpachlowania.
Oświadczenia majątkowe są dostępne w Biuletynie Informacji Publicznej na www.bialystok.pl.